Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Dziś postanowiłem podzielić się z Wami, moim sposobem na konserwację hamulców w mojej Megi. Potrzebne narzędzia oprócz lewarka, kobyłki, potrzebujemy imbus TORX T60 i T30 oraz klucz dynamometryczny do dokręcenia jarzma i śrub od koła.

Auto, w którym robiłem tą czynność ma niepełne 3 lata i przebieg 27 tyś. Podkreślam, że auto ma na bieżąco wykonywaną konserwację hamulców. Stoi na co dzień po chmurką i co dzień użytkowany. 

Zaczynamy:

20210705_140636.thumb.jpg.9c54344eb22a1e63de8ad4e4f9389f27.jpg

Na pozór tarcza i zacisk wygląda super - a to nie prawda bo:

Na filmie słychać jak delikatnie obciera się tarcza o klocek - tak jak pisałem wyżej - auto już przechodziło konserwację tego hamulca. To jest lewy tył, natomiast prawy tył był zdecydowanie bardziej skorodowany. 

Tak wygląda tarcza po zdjęciu oraz piasta:

20210705_141235.thumb.jpg.d93c87593a5a7e55a78a8e502302866c.jpg20210705_141248.thumb.jpg.d8d0552123e1a57e85c0872321373e2d.jpg20210705_141240.thumb.jpg.18ac67586535147887d36295a8b80c37.jpg

Tarcza nie wygląd tragicznie nawet od wewnątrz, ale możecie mi wierzyć że prawy tył wyglądał zdecydowanie gorzej.

Oczyściłem tarczę i piastę:

20210705_150532.thumb.jpg.9dd3f80e02eb6c27c950044ed2c23ce5.jpg

Pierwsza warstwa lakieru - lakier wysokotemperaturowy 800 oC w spray:

 

20210705_150634.thumb.jpg.6fdaa534df17361b7cda6b149f5d080a.jpg

Na powierzchnie niecierne nakładam pędzlem dodatkowo lakier na rdzę.

Na powierzchnię C tarczy oraz na piastę nanoszę smar ceramiczny w spray. Tu spodziewam się wielu komentarzy, że jest to niepoprawne itp... ciekam na komentarze. We wszystkich swoich autach podobnie wykonuję tą czynność - usuwanie korozji, lakierowanie powierzchni nie ciernych, smarowanie piasty i powierzchni C tarczy hamulcowej - nigdy nie lakieruję powierzchni C tarczy o raz powierzchni styku piasty z tarczą. Tutaj musiałem lekko puknąć kluczem aby tarcza zeszła z piasty - fabryczny montaż na sucho. W Clio aby zdjąć tarczę musiałem użyć młotka 3 kg.  Po posmarowaniu nawet po 3-4 latach schodzi z piasty po odkręceniu śrub.

20210705_153429.thumb.jpg.27b4e14b9c08642a29a4502609857f86.jpg20210705_153423.thumb.jpg.ebcfaa566ca8247262b9c93e3b9cd80f.jpg

Wcześniej - nie zrobiłem zdjęć wykonałem konserwację jarzma i klocków - klocki pokorodowały w miejscu styku z jarzmem, samo jarzmo skorodowało również w miejscach styku. Efekt był taki, że wewnętrzny klocek niemal nie przesuwał się i tarł o tarczę. Klocki i jarzmo oczyszczam pilnikiem po czym lakieruję lakierem wysokotemperaturowym. Przy montażu używam pasty do montażu hamulców od ATE.

PS: wszelkie katalogi części zamiennych pokazują, że Renault Megane ma z tył hamulce typu tarczopiasta tak jak MII, MIII czy Laguny. Natomiast mój egzemplarz ma hamulec jak z przodu - osobno tarcza osobno piasta. Temat był już kiedyś przerabiany. Tu macie naoczny dowód.

Polecam i pozdrawiam.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby były dwa rodzaje ? U Ciebie widzę że tarcza jest przykręcona dwoma torxami czego u mnie nie ma. Jak wymieniałem klocki i odświeżałem zaciski to wyglądało jakby tarcza była razem z łożyskiem ale pewności nie mam bo nie demontowałem... W sumie w każdej wcześniejszej Renówce miałem tarcze tylną zintegrowaną z piastą. To mnie zaskoczyłeś teraz.

Ręczny mam manualny. nie elektryczny, auto 2016 r. 75 tys. przebiegu.

EDIT:

Sprawdziłem teraz w katalogu po vinie i rzeczywiście u mnie jest zintegrowana tarcza i z tego co widzę, gdy masz tarcze przykręcaną na torxy to masz tarczę i łożysko osobno :)

IMG_20210515_140536.jpg

Edytowane przez luxor1289
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, że jest Ktoś jeszcze, kto konserwuje swoje hamulce. Widzę zacisk lepiej wymalowany niż u mnie. Tym samym lakierem można pociągnąć tłumik - miejsca spawów. U mnie korodował przy uchwycie elastycznym.

Tarczę czyściłem pilnikiem obrotowym na wkrętarkę z taniego marketu spożywczego oraz przy pomocy pilników ręcznych tzw. zdzieraków. Na konice wypolerowane szczotką drucianą na wkrętarce.

Mam pytanie: jak sprawdzają się klocki Textar, nie pylą, nie piszczą?

U mnie spawy na belce pokrywają się rdzą. Tuleje w belce: nie pęka guma? u mnie na razie nie,ale mam 3x mniejszy przebieg.

U mnie tarcza i piasta jest osobno. Tarcze wg. mnie słabej jakości, miękkie. Przypuszczam, że przy Twoim przebiegu będą zdecydowanie do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacunek dla Panów, że chce Wam się tak dbać o te elementy. Przyznam, że nigdy nie pokusiłem się o taką czynność z uwagi na czyste lenistwo :) 
@luxor1289 lepiej niż fabryka :) Mam dokładnie takie same kobyłki, niestety skok wysokości jest dość duży pomiędzy kolejnymi otworami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, szwagier24a napisał:

 

Mam pytanie: jak sprawdzają się klocki Textar, nie pylą, nie piszczą?

U mnie spawy na belce pokrywają się rdzą. Tuleje w belce: nie pęka guma? u mnie na razie nie,ale mam 3x mniejszy przebieg.

Klocki Textar są ok. Nie piszczą, pylą mało. Montowałem już zestawy (tarcze i klocki) Textara kilkakrotnie u siebie w autach i znajomym i raz tylko wyszedł babol ale to z mojej winy. Po trasie pojechałem na myjnie i tarcze się pokrzywiły tak, że powyżej 120 km/h pojawiło się bicie przy hamowaniu - było to w Volvo. 

Te spawy na belce u mnie też miały nalot rdzy, ale trochę mniejszy niż u Ciebie na widocznych zdjęciach. Oczyściłem to i zabezpieczyłem farbą z neutralizatorem dlatego tak zdrowo wygląda :)

Poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń: tuleje całe, sztywne, żadnych śladów pęknięć po 75 tys. km. Ogólnie zawieszenie przód i tył jest naprawdę w porządku, wymieniałem tylko aluminiowe łączniki z przodu przy przebiegu coś koło 73 tys. km i też nie miały luzów ale wydawały specyficzne dźwięki. 

14 godzin temu, Krzychu napisał:

Szacunek dla Panów, że chce Wam się tak dbać o te elementy. Przyznam, że nigdy nie pokusiłem się o taką czynność z uwagi na czyste lenistwo :) 
@luxor1289 lepiej niż fabryka :) Mam dokładnie takie same kobyłki, niestety skok wysokości jest dość duży pomiędzy kolejnymi otworami.

Lubię jak za felgą wygląda schludnie, z resztą całe auto lubię mieć takie łącznie z podwoziem co niektórym może się wydawać dziwne :) Te moje kobyłki mają otwory na przemian co 90% także pomiędzy każdymi otworami widocznymi w linii są dodatkowe po bokach. 

Godzinę temu, Andon napisał:

@szwagier24a dobrze widzę, że pomalowałeś na tarczy hamulcowej płaszczyzny styku z klockami? ?

Chcesz zabić siebie czy kogoś innego?

Ale na zdjęciach płaszczyzna styku z klockami jest pomalowana lakierem z tego co widzę.

Przecież fabrycznie nowe oryginalne tarcze albo dobrej firmy też są CAŁE lakierowane w celu zabezpieczenia antykorozyjnego. Farba schodzi przy pierwszych hamowaniach. 

Edytowane przez luxor1289
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, wiem, że tarcze są pokryte zabezpieczeniem antykorozyjnym, które usuwa się środkiem odtłuszczającym przed montażem, a jak to wygląda na linii produkcyjnej to nie wiem. Też nie słyszałem, że lakieruje się całe tarcze.

Edit:
Akurat wstrzeliłem się w odpowiedź @szwagier24a, tak czy siak, przy hamowaniu to wszystko zejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki gdzie Wy widzieliście tarcze hamulcowe pomalowane całościowo - wymieniałem w swoich kilku samochodach tarcze i nigdy w życiu żadne nie miały pomalowanej powierzchni stycznej z klockiem -  a zakładałem i TRW i ATE i Lucasa, a nawet jakieś Mikoda u kumpla.

To że są malowane piasty tarczy to OK - w lepszych (czy. droższych) zestawach. Ale powierzchnia styczna do klocka??

Tu przykładowe TRW do Megi III.

 

TRW-TARCZE PRZOD.jpg

 

Nigdy się jeszcze nie spotkałem z tarczami pomalowanymi całościowo - a w gratach siedzę od ponad 20 lat.

Edytowane przez MarcinDe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wyraźnie pisałem o powierzchniach nie ciernych, że są pomalowane.  Powierzchnie cierne nie ma znaczenia - i tak się  wytrą. 

Fabrycznie tarcze w fabryce zabezpieczane są przed korozją podczas przechowywania albo kąpielom w rustillo albo emulgolu. Później pakowane są w papier impregnowany branorost.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, MarcinDe napisał:

Chłopaki gdzie Wy widzieliście tarcze hamulcowe pomalowane całościowo/

Oryginalne tarcze do Volvo, Fiata niektóre do Renault (np. Laguny II, III) były malowane całościowo łącznie z powierzchnią hamującą. Oczywiście ta warstwa lakieru była bardzo cienka. Przy pierwszym hamowaniu i tak to zostaje zjechane do czystego metalu. Zamienniki nie widziałem aby były całe malowane, jedynie powierzchnie niehamujące. 

Edit: przepraszam, jednak widzę że niektóre zamienne z Boscha do VW też były całe malowane

https://obrazki.elektroda.pl/4384896900_1396371615.jpg

Edytowane przez luxor1289
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie nie ma co się napinać na konserwację elementów eksploatacyjnych, a lakierowanie powierzchni ciernych niewiadomym lakierem bez utwardzenia termicznego

to błąd, drobinki lakieru w trakcie pierwszych hamowań mogą zakleić mikropory w klocku i gdyby doszło do ostrego hamowania będzie mniej wydajnie, dłużej i bardziej gorąco.Smarowanie piasty też nie jest uznawane za prawidłowe z uwagi na dużo większe obciążenie śrub.A ładnie pomalowany zacisk to oczywiście plus na estetykę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 21 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!