Megane IV phI Dziwny dźwięk / stuk przy zmianie biegów

[robo_tnic]

1 godzinę temu, gal_86 napisał:

Po napisaniu do Renault Polska otrzymałem odpowiedź że to cecha produktu i takie tam bla bla bla.

Gdzie w dokumentacji technicznej jest napisane, że ten typ tak ma??? Kto w czasie zakupu pojazdu poinformował nas, że ten typ tak ma??? Sprzedali nam pojazdy jako pełnowartościowe tak jak każdy inny model Renault!!!

Niestety wymiana smaru pomaga na krótko. U mnie po wymianie smaru stuki wróciły.

[gal_86]

No też zapytałem ich o wymianę smaru żeby mi tak nie waliło. Powiedzieli że mogą wymienić ale że to będzie ze stratą dla mnie ponieważ będą musieli usunąć orginalne zaciski gumowych osłon przegubów i potem założyć inne opaski a że to już nie jest to samo i później te osłony siądą itp. Mówili żebym cierpliwie poczekał, że mają cztery auta z takim problemem i że dadzą znać jak będą nowe półosie. Jak narazie to chyba tak zrobię i poczekam bo już mi się nie chce za tym ciągle gdzieś jeździć.

W dniu 16.09.2021 o 17:46, robo_tnic napisał:

REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.9  - Prezes 

Też zadałem to pytanie w mailu jak mi odpisali że to cecha produktu i że kupowałem auto bez takiej cechy ale już nie raczyli odpisać. Ale czekam nadal na odpowiedź. Może nadejdzie

[MarcinDe]

@Sarna1bo ja przypuszczam, że gówno wiedzą i nie maja pojęcia jak z tego wybrnąć (oczywiście nie ponosząc ogromnych kosztów).

 

@gal_86 żebyś się przypadkiem nie zdziwił jak Ci odpiszą.

[satisati]

Jeżeli wymiana smaru pomogła nawet na kilka dni to jest oczywiste, że winne są półosie i nie ma tu co dywagować o mechanizmie różnicowym i skrzyni. Pewnie jak zwykle winny jest zbieg okoliczności czyli smar i konstrukcja przegubu. Na bank nie jest to tylko smar ale i specyfika pracy samych palców przegubu. Nie ma co sraczkować w końcu coś wymyślą, a oczywistym jest, że na razie muszą coś mówić bo nie mogą przecież  przyznać się, że nie potrafią naprawić bo w grę po 3 nieudanych naprawach, będzie wchodziła wymiana auta...    I cała tajemnica...

Ja myślę nad wymianą auta na EDC...

Edytowane 18 Września 2021 przez satisati

[Gość]

3 minuty temu, satisati napisał:

Ja myślę nad wymianą auta na EDC...

Rozważam dokładnie to samo, a z resztą zgadzam się w 100%. Pytaniem otwartym jest to, czy RP ma w ogóle wolę rozwiązania problemu ?. Osobiście wątpię. Sam teraz czekam na odpowiedź pionu technicznego RP po przeprowadzonych 3 dniowych testach na których potwierdzono i udokumentowano problem. Oczywiście dam znać co tym razem wymłodzą.

Pozdrawiam wszystkich

[Lukasz_Meg]

3 godziny temu, satisati napisał:

bo w grę po 3 nieudanych naprawach, będzie wchodziła wymiana auta... 

Z tytułu gwarancji? Nie ma takiej opcji, do znudzenia mogą wymieniać półosie  na nowe i nic im nie zrobisz.

 

Edytowane 18 Września 2021 przez Lukasz_Meg

[Gość]

1 minutę temu, Lukasz_Meg napisał:

po 3 nieudanych naprawach, będzie wchodziła wymiana auta... 

Oczywiście, że nie. Auto to nie żelazko ?

[Lukasz_Meg]

W dniu 18.09.2021 o 15:40, ted11 napisał:

REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.9  - Prezes 

Proszę nie wkładać mi w klawiaturę tego czego nie napisałem ?

Nie ma znaczenia czy żelazko, laptop czy auto. Gwarancja nie zapewnia wymiany na nowe po kolejnej nieskutecznej naprawie. Dokładne warunki gwarancji, czyli dobrowolne zobowiązania producenta macie w karcie gwarancyjnej, która dostaliście do auta. Nic tam nie ma na temat wymiany na nowe lub możliwości zwrotu. Dopiero rękojmia Sprzedawcy/Dealera na takie ruchy pozwala.

W dniu 18.09.2021 o 12:36, satisati napisał:

Ja myślę nad wymianą auta na EDC...

Też o tym pomyślałem jak dealer zaproponował mi odkup. Ale jak zobaczyłem ceny nowego intensa z EDC czyli grubo ponad 100k to jednak nie ?

[satisati]

Wiecie miałem dużo aut, każdy miał jakieś wady, bo może poza maluchem, który był jedną wielką wadą. Polonez z silnikiem Rovera był ok ale zardzewiał i most nie wytrzymywał, Nubira to były ciągle naprawy zawieszenia, krzyżakow kolumny ale nie było źle. Chevrolet Evanda  był bardzo fajny ale też miał swoje wady, najgorszy był Wieś Vagen Passat, paskudny, przereklamowany śmierdzący złom. Megane 3 była ok ale silnik 1.6 to było dno dna jak na te czasy - dużo palący głośny mół.

 Jednak zdecydowane najlepszym autem do tej pory jest Megane IV i mimo wad jest przyjemna, cicha. bardzo dynamiczna, dobrze wyposażona i malo pali. Więc jestem zadowolony.... Jedynie żałuję że nie wziąłem automatu bo jest fajny.... 

Edytowane 18 Września 2021 przez satisati

[Lukasz_Meg]

7 minut temu, satisati napisał:

Jednak zdecydowane najlepszym autem do tej pory jest Megane IV i mimo wad jest przyjemna, cicha. bardzo dynamiczna, dobrze wyposażona i malo pali. Wu4ec jestem zadowolony.... Jedynie żałuję że nie wziąłem automatu bo jest fajny

Mam podobne zdanie. Przerobiłem trochę kompaktów, zarówno służbowo jak i prywatnie i M4 jest na prawdę niezłym autem z nieźle skalkulowana cena. Powiem więcej jest jednym z niewielu kompaktów, którymi tak przyjemnie lata mi się w trasy i po 400-500km na raz wysiadam z niego nie zmęczony. Silnik o bardzo fajnej charakterystyce, świetne wyciszenie, niezłe materiały przyzwoicie zmontowane w środku w wysokich wersjach. Oczywiście, z tyłu jest ciasny na nogi dla dorosłych osób, leje się za kołnierz z klapy bagażnika jak jest mokro, spasowanie błotniki - drzwi masakra, a lakier rysuje się od patrzenia na niego....ale to nie są problemy. Co więcej trafił mi się egzemplarz, który nie terkocze, woda do niego nie cieknie, oleju mi nie przybywa ale to pewnie efekt tego, że ganiany jest często w trasie, egzemplarz w którym nie występuje większość wad i usterek wymienianych na forum. Tylko z tymi półosiami nie wyszło....i podejście producenta do problemu jest słabe. I to nie jest tak, że serwis nie chce, bo ja się spotkałem z ludźmi którzy na prawdę próbowali, ale beton jest w RP. Finalnie i tak wymusiłem naprawę, zajęło mi to miesiąc, tylko ze w  zasadzie jest to tylko próba naprawy bo nikt nie wie, czy wymiana obu półosi pomoże i na jak długo ? w innych okolicznościach przyrody pewnie pozbył bym się auta, że smutkiem natomiast nie będę dokładał 50% wartości auta do nowego. Po prostu realia rynku spowodowane covidem i nowymi pomysłami UE rozwalają wszystko. 

Edytowane 18 Września 2021 przez Lukasz_Meg

[Sarna1]

Nie ma na co czekać, inflacja najwyższa od 20 lat a Nowy Ład zacznie działać dopiero od stycznia. ;). Chyba że chcesz trzymać to Megane 10 lat to co innego - ale z drugiej strony tyle czasu nasłuchiwać czy półosie nie zaczynają walić, o ile w ogóle przestaną po wymianie, to nieciekawa perspektywa. 
Jeżeli lubisz megane 4 to zastanów się nad zmiana na nowy poliftowy model, jezdzilem takim 5 dni. Bardzo fajne auto, o wiele lepsze według mnie niż model przedliftowy który miałem w tamtym roku na 3 dni. Specyfikacja niby ta sama 140EDC ale jakby inne auta (zegary, światła, multimedia). 

[robo_tnic]

2 godziny temu, Sarna1 napisał:

Jeżeli lubisz megane 4 to zastanów się nad zmiana na nowy poliftowy model, jezdzilem takim 5 dni. Bardzo fajne auto. 

Kolego, jeździłeś tylko 5 dni tym samochodem więc niewiele możesz powiedzieć na na jego temat. Może tylko tyle że jest fajny.

 

A co do posiadanych samochodów. Tak jak już wcześniej pisałem, przez 7 lat jeździłem najgorszym samochodem świata, RL II (królową lawet). I muszę być szczery...... to było 7 lat spokoju. Samochód sprowadziłem z Francji jako pięcioletni i sprzedałem jako 12-to letni w stanie bardzo dobrym (staram się dbać o samochody). Teraz za nim cholernie tęsknię ?.

 

Niestety, u mnie po wymianie smaru w przegubach.......... stuki powróciły (bez względu na temperaturę). Po wymianie wysprzęglika.......... skrzypienie powróciło. Po uszczelnieniu wszystkich głośników............ woda znowu leje się przez tylne drzwi do samochodu. O CO TU KUŹWA CHODZI!!!!!!!!

[Sarna1]

Sprzedaj, kup 20 Lagun i masz sprawę rozwiązaną :). 
 

a w te 5 dni zrobiłem 2500 km. Poliftowe megane to fajny wóz w wersji 140 edc. Nic się nie zepsuło a ja jeżdżę wynajętym samochodem w trybie gaz 0 lub 1.

[robo_tnic]

W dniu 18.09.2021 o 20:48, Sarna1 napisał:

a w te 5 dni zrobiłem 2500 km.

Mój do 6000 km też fajnie śmigał.

 

W dniu 18.09.2021 o 20:48, Sarna1 napisał:

Sprzedaj, kup 20 Lagun i masz sprawę rozwiązaną :). 

???????

[satisati]

Jeśli znowu po naprawie leje się do środka to znaczy, że masz gówniane ASO. Mi zrobili, innych aut kilkanaście też i zero problemu. Powinni wymienić pianki na nowe, uszczelnić głośniki i dystanse we wszystkich drzwiach, wykonać i zabezpieczyć przed rdzrwieniem otwory powrotne dla wody oraz wymienić wszystkie kolki na nowe. Tak wykonana naprawa gwarantuje spokój z tematem...