Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Dziwny dźwięk / stuk przy zmianie biegów


Rekomendowane odpowiedzi

Z RP nie rozmawiam. To nie  sensu. Generalnie w takich przypadkach dalsze boksowanie się z tytułu gwarancji, która jest świadczeniem dobrowolnym gdy Gwarant ja odrzuca, mija się z celem. 556 KC i dalsze wynikające z niego są bardziej skuteczne ale wymagają konsekwencji w działaniu, natomiast pozwalają pominąć w działaniu RP.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz mi powiedzieć, że jedziesz na rękojmi o niezgodnosc z umowa? 

Nawet jeśli uznają Twoja rację w pewnym zakresie (zresztą masz słuszność) to zaczną się bronić, że wada jest niewspółmierna do żądania. Wówczas zaproponują Ci odkup auta po cenie rynkowej. Kiedyś słyszałem, że gość się tak w mazdzie szarpał i tak właśnie się skończyło. 

Edytowane przez LTar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanse jakieś są ale dealer będzie to ciągnął w nieskończoność i masz szansę to wygrać ale zanim sąd rozpatrzy sprawę to mina z dwa lata i wówczas odkupią auto 3 letnie wg ceny ze swoich tajemnych ksiąg, gdzie bardziej będzie Ci się opłacało sprzedać na rynku i zrezygnujesz z tego i sam sprzedaż auto. To smutne, ale takie mamy prawo w naszym kraju. Zanim zapadnie prawomocny wyrok to trochę minie a za radcę prawnego będziesz musiał płacić do czasu wyroku. I o ile się nie mylę będziesz musiał wpłacić wadium w wysokości 10% roszczenia.

Edytowane przez LTar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie spróbuję to się nie dowiem, lepsze to niż czekać biernie aż sam problem się rozwiąże. Na chwilę obecną nie zakładam roszczenia o zwrot pieniędzy ani wymianę auta na nowe, zależy mi jedynie na usunięciu usterki, jak to się skończy to zobaczymy. Sąd nie jest taki straszny jak niektórzy twierdzą. Przechodziłem przez reklamacje z tytułu rękojmi, łącznie z sądowym nakazem zapłaty oraz egzekucją komornicza. Zajęło to około roku, dostałem zwrot pełnej wartości zamówienia, kosztów sądowych oraz odsetek. Mowa o meblach za kilkanaście tys. zł. 

Dam znać jak sytuacja się potoczy?

Edytowane przez Lukasz_Meg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku Art. 556 cel będzie osiągnięty częściowo. A tu chodzi o traktowanie nas, polskich kierowców. Ktoś pisał, że miał problem z olejem w 1,2 . W Polsce robili cuda, tylko nie naprawiali. Pojechał do Francji i po diagnozie decyzja o wymianie silnika. Renault traktuje nas jak ludzi drugiej kategorii i należy z tym walczyć. Dlatego myślę, że trzeba walczyć z Renault o naprawę. Myślę o powiadomieniu policji, że renault zagraża życiu, może prokuratury, ministerstwa transportu . Polskie służby mają reprezentować polskich obywateli, a nie francuski biznes. Może nic to nie da, zobaczymy. Nadzieja umiera ostatnia.

 

Edytowane przez kami644
  • Zmieszany 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

opisywana wada pojazdu jest istotna, skutkuje nieprawidłową pracą układu napędowego, znacząco obniża komfort jazdy i wpływa negatywnie przede wszystkim na bezpieczeństwo jazdy. Kolego LTar w takich sytuacjach oraz w procedurze reklamacji z tytułu rękojmi nie ma mowy o jakiś "wadach niewspółmiernych do żądania" oraz "odkupie po cenie na podstawie tajemnych ksiąg". Proszę nie wprowadzaj Koleżanek/Kolegów w błąd. Lukasz_Meg popieram wpisy w prawie całej rozciągłości, poza tym że RP nie zgadza się na naprawy, bo w moim przypadku jest inaczej i sprzedawca w porozumieniu z RP zaproponował naprawę samochodu (dopiero po reklamacji na podstawie przepisów KC o rękojmi). Co z tego wyniknie zobaczymy, mam nadzieję na pozytywny finał sprawy jednak z ostrożności pilnuję teraz procedur i terminów. Sprawa z tą wadą jest naprawdę bardzo poważna i wyjątkowo nieprzyjemna, a opisywane już postępowanie z klientami w ASO bardzo "nie fair" (pisząc delikatnie), ale nie można się poddawać. Użytkowanie jakiegokolwiek pojazdu z taką poważną wadą stoi w sprzeczności z jego przeznaczeniem i stanowi zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu lądowym, bezpieczeństwa naszego oraz innych jego uczestników. Nadto, dla wielu z nas nowy fabrycznie samochód, który powinien być co do zasady pozbawiony jakichkolwiek wad to wydatek swoich oszczędności oraz wieloletni kredyt. W moim odczuciu taka informacja jak ta, o której napisałeś "że problem jest i nie znany jest sposób jego usunięcia" może być dla sprawy bardzo istotna. Jeszcze raz życzę Wam wytrwałości i powodzenia w dochodzeniu swoich racji w tej ,wydawałoby się czasem, nierównej walce. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, megane-stuki napisał:

poza tym że RP nie zgadza się na naprawy,

nie zgadza się na naprawy idąc ścieżką reklamacji z tytułu gwarancji :)

W przypadku rękojmi jak widać na Twoim przypadku, zmienia się podejście stron. Życzę powodzenia w walce.

Ja też zbieram papiery, potwierdzenia i skrupulatnie pilnuję terminów, szczególnie na odpowiedź drugiej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni!

 

Moje Megane ma typowe objawy opisywane w tym wątku, jednak moim zdaniem przyczyna nie leży w mechanizmie różnicowym. Przede wszystkim dlatego, że zwiększenie temperatury w większości przypadków powoduje, że wszelkie luzy w mechanizmach zanikają, bo materiał kół zębatych się rozszerza i powierzchnie współpracujących elementów się zbliżają od siebie.  Druga rzecz, że jeśli to, co słyszę pochodziło z mechanizmu różnicowego, to już dawno coś tam powinno się rozsypać - stukanie (szczególnie takie) oznacza obciążenia udarowe, które powodują rozpadanie się wszelkich materiałów.

W moim aucie, kiedy silnik jest rozgrzany pojawiają się: wibracje pedału sprzęgła w ostatniej fazie podczas naciskania, stuki przy zmianie biegów (głównie ruszanie na 1 i zmiana 1-2), te same stuki przy przechodzeniu zespołu napędowego z fazy przyspieszania do hamowania silnikiem i na odwrót na 1 i 2 biegu (czyli jak jadę na jedynce 15 km/h i puszczam gaz - stuka, potem, naciskam gaz - znowu uderzenie) połączone z ruchem drążka zmiany biegów odpowiednio do przodu i do tyłu. Uderzenia czuć pod lewą nogą, kiedy położę ją na podłodze - tak, jakby coś uderzało w podłogę lub ścianę grodziową od drugiej strony.

Te wszystkie objawy mogą wskazywać na ruch całego zespołu napędowego względem nadwozia. Taki ruch jest normalny w każdym aucie w dopuszczalnych granicach, bo moment obrotowy przekazywany przez półośki na koła musi być jakoś zrównoważony. Jednak w naszym przypadku, po rozgrzaniu sinika ten ruch staje się zbyt duży. Wygląda na to, że zwiększa się on wraz ze wzrostem temperatury pewnych elementów - prawdopodobnie chodzi tutaj o to, że elementy metalowo-gumowe, mocujące jednostkę do nadwozia, stają się bardziej elastyczne/miękkie pod wpływem wysokiej temperatury i przez to pozwalają na to, że zespół napędowy bardziej się porusza, co z kolei powoduje uderzanie elementów zespołu napędowego lub wydechu o elementy nadwozia.

Przejrzałem na YT filmy, gdzie Renault chwali się swoim produktem i jest tam pokazany model 3D zespołu napędowego. Widać tam, że w miejscu, gdzie silnik łączy się ze skrzynią biegów od strony ściany grodziowej jest kolektor wydechowy i katalizator. Te elementy pracują w bardzo wysokiej temperaturze, a od nich nagrzewa się wszystko, co znajduje się w pobliżu, a więc, patrząc od strony ściany grodziowej po lewej stronie wysprzęglik, z kolei pod katalizatorem - mocowanie zespołu napędowego do nadwozia. A więc wysprzęglik wpada w wibracje, bo płyn zmienia pod wpływem temperatury właściwości (staje się rzadszy) i dodatkowo luz tłoczka się zmniejsza, z kolei zespół napędowy zwiększa zakres swojego ruchu względem nadwozia, bo jego mocowanie do nadwozia pod katalizatorem staje się zbyt miękkie.

Jeśli powyższe założenie jest słuszne, to rozwiązaniem problemu stukania byłoby zastosowanie innego sposobu mocowania zespołu do nadwozia - inne materiały albo kształt łącznika. Jeśli chodzi o wysprzęglik, to nie wiem, ale może te nowe są już z lepszych materiałów albo Serwis przy wymianie wlewa tam lepszy płyn, bo jak piszecie, po wymianie problem wibracji znika.

Aby sprawdzić czy te stuki to rzeczywiście to, o czym piszę powyżej, trzeba auto rozgrzać aż do uzyskania objawów, wjechać na kanał lub podnieść auto i np. przy zaciągniętym ręcznym próbować ruszać na 1 biegu w przód i w tył powodując to stukanie, a druga osoba musiałaby w tym czasie od spodu przy zdjętych osłonach sprawdzać skąd dokładnie to stukanie pochodzi. Niestety nie mam możliwości, żeby to sprawdzić. Jeśli ktoś z Was ma, to proponuję spróbować i podzielić się wynikami.

Jedyne, co budzi moje wątpliwości co do słuszności tej teorii jest to, że Renault jeszcze nie znalazło rozwiązania problemu, a wydaje się to w tym przypadku dość proste.

Trochę też obawiam się podzielić tą teorią z Serwisem, bo się mogą obrazić albo coś... ?

Jakkolwiek na dniach wybieram się do nich zgłosić temat.

 

pozdrawiam i życzę nam wszystkim, żeby problem się szybko rozwiązał, bo poza tymi nieszczęsnymi stukami Megane to całkiem dobre auto :) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Marco, z całą pewnością masz rację. Zatem jak wyjaśnić to, że po wymianie smaru w przegubach stuki podczas zmiany biegów został w pewnym stopniu zniwelowane. Często miałem tak, że coś mi szwankowało w samochodzie (innym niż RM4) i po podniesieniu go na podnośniku w serwisie (celem weryfikacji) i ponownym opuszczeniu objawy na jakiś czas znikały. Tak jakby coś inaczej się ułożyło. 

W moim przypadku występuję kolejny dziwny objaw (ile ich jeszcze będzie?). Podczas uruchamiania silnika, co jakiś czas słychać jakby coś uderzało o blachę, może to być rura od układu wydechowego. Być może Twoja teoria o zawieszeniu jednostki napędowej jest słuszna.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w gorące dni, podczas odpalenia (podniesione obroty do 1500) delikatnie zadzwoni łańcuch, zwłaszcza jak delikatnie podniosę obroty lub próbuje ruszyć z miejsca. Natomiast jak jest chłodniej (poniżej 20 stopni) to nie słyszę łańcucha. W innych przypadkach u siebie nie zauważyłem tego efektu - może nie słyszę podczas jazdy. Mogę się również mylić w swojej ocenie. Jest to dla mnie nowy dźwięk, wcześniej miałem silniki na paskach to inna bajka, nie licząc aut Fiata (126p, CC 700).

Słyszałem kiedyś Meganę, która po odpaleniu równo dzwoniła przez kilkanaście sekund, później było dobrze. Wiem, że miała zalany olej RN0720 zamiast RN17.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!