LPG do 1.3 TCE

[szwagier24a]

Obawiam się że rozmowa zaszła z tematu mojego gazu na próbę przekonania mnie że zwrot będzie zbyt długi.

Ale nie oto mi chodziło: sam dużo poświęciłem czasu na znalezienie jakichkolwiek informacji na temat instalacji do tego silnika. Zarówno sam producent mojej instalacji jak również konkurencja nie udziela zbyt wielu informacji. Mogę jedynie przypuszczać,  że dużo egzemplarzy jest już eksploatowanych na gazie, ale prawie nikt się nie dzieli taką informacją. Jeżeli pojawia się taki temat na forum to albo wszyscy odradzają bo to bezpośredni wtrysk, a to że droga, a to czy ma hydraulikę i mamy 20 podstron forum i nadal brak konkretów.  Na forum lpg również nic konkretnego nie znalazłem. Pisze tam wielu instalatorów, którzy pomagają w wielu innych tematach, ale nic nie piszą w tym przypadku. Nie sądzę że nie ma chętnych do montażu instalacji do 1.3. Jeździ z tym silnikiem całkiem pokaźna stajnia samochodów a Megane to jeden oszczedniejszych samochodów z tym silnikiem.

[Sarna1]

czasu pokaże jak silnik będzie chodził na LPG ale jedno jest pewne - zaoszczędzisz na kosztach paliwa, a przecież o to chodzi

[LTar]

  W dniu 12.08.2022 o 06:13, halas2 napisał(a):

@LTar Jak nie masz koła zapasowego to ubytku nie widzisz. A czy butla pod autem czy w środku w wnęce to obojętne. Potem gdzieś koło trzeba schować a ja nie ufam zestawom naprawczym. Piszesz że plus benzyna masz 1500km ale po to masz LPG żeby nie jeździć na benzynie:) Ale 800km na lpg to bardzo dobry wynik. Nieosiągalny w starszych autach z butlami w kole. Mój peugeot robi teraz 540 na butli to i tak jest szał bo wychodzi tankowanie raz w tygodniu. w wcześniejszym raz na 2 dni jak byłeś oszczędny to dał rade 3 dni:)

Rozwiń  

Nie muszę mieć w kole zapasowym. Mogę mieć 2x butle 46 i mieć zapasowke i pełny bagażnik. 

Realny zasięg po mieście obecnie u mnie to 500-550 km, w trasie nawet 800. I tak wychodzi taniej niż kaszlak.

Edytowane 13 Sierpnia 2022 przez LTar

[sylwekdm]

  W dniu 12.08.2022 o 21:37, szwagier24a napisał(a):

próbę przekonania mnie że zwrot będzie zbyt długi.

Rozwiń  

Ja nie odniosłem takiego wrażenia. Zwrot kiedyś będzie (może mniejszy i później, niż silniki na pośrednim) i tego należy się cieszyć. 

[halas2]

@LTar proszę zaprezentuj w jaki sposób. Z chęcią się dowiem czegoś nowego bo moja wyobraźnia jeszcze tego nie ogarnia:)

[LTar]

@halas2 Słaba wyobraźnia ? town and country oraz pacyfika ma pod fotelami drugiego rzędu wnęki gdzie umieszcza się dwie butle po 46 litrów. Opcjonalnie można tam składać fotele ale w Polsce wszyscy wrzucają tam butle z gazem, a w razie W fotele wymontowuja. Wówczas mam koło zapasowe pod autem i bagażnik 900 litrów ?

 

Ja jednak zostawiłem sobie opcje składania jednego fotela. Butle mam zamiast koła zapasowego oraz we wnęce pod fotelem. Razem 98,5 litra. 

Są tacy co mają 3 butle, razem 144,5 litra ? i dalej mają wolny bagażnik.

 

Co więcej... Pacyfika może mieć butle w bocznym schowku bagażnika (tam gdzie jest odkurzacz) więc może mieć nawet 4 butle ale to już szaleństwo.

Edytowane 13 Sierpnia 2022 przez LTar

[halas2]

Ale sam przyznałes. Że zajmujesz miejsce foteli. To tak jak z kołem. Zawsze możesz wyciągnąć z bagażnika ale jak jedziesz na wakacje to lepiej je mieć a wtedy jak na złość przeszkadza. No i czekam na info jak włożyć butle nie tracąc koła do Megane:) lub przynajmniej czegoś bardziej pospolitego:)

[CzechuXX]

Ja się zastanawiam po co wam te koła zapasowe... Mamy przecież zestawy naprawcze w puszkach, sznury które się bardzo dobrze wulkanizują z oponą. Dobra opona sama z siebie nie wybuchnie (chociaż mi się to nie zdarzyło w osobowym i nie znam nikogo). Rozciąć owszem można ale też pojawia się pytanie jak często. Raz w życiu?

W razie co są wulkanizacje mobilne i też jakoś strasznie nie kroją. Ewentualnie assistance które dają zazwyczaj gratis do ubezpieczenia.

[LTar]

  W dniu 14.08.2022 o 05:58, halas2 napisał(a):

Ale sam przyznałes. Że zajmujesz miejsce foteli. To tak jak z kołem. Zawsze możesz wyciągnąć z bagażnika ale jak jedziesz na wakacje to lepiej je mieć a wtedy jak na złość przeszkadza. No i czekam na info jak włożyć butle nie tracąc koła do Megane:) lub przynajmniej czegoś bardziej pospolitego:)

Rozwiń  

Zajmuje wnęki pod fotelami a nie zamiast foteli. 

Normalnie w trybie 7 miejscowym bagażnik 900 litrów, w trybie 4 miejscowym ta przestrzeń jest ogromna. Ile razy będę w życiu potrzebował trybu 2 osobowego w formie vana? Jeśli będę to fotel odkrece.

Dyskusja nie toczy się tylko Megane, wcześniej padało porównanie do super spalania kaszlaka w audi. Więc to była moja odpowiedź, że można taniej jeździć niż dieslem 

Edytowane 16 Sierpnia 2022 przez LTar

[MarcinDe]

@LTar i tu się z Tobą zgadzam w całej rozciągłości tematu.

W Megan'ie też nie miałem koła fabrycznie - bo teraz walą zestawy (ekologia i normy - mniejsza waga?).

W T&C to nawet chyba nie trzeba nic odkręcać - bo z tego co pamiętam fotele 3 rzędu są na takich express zapięciach. 

Ale niektórzy mają problem ze zrozumieniem czytanego tekstu (albo po prostu za szybko czytają i tracą wątek).  

[LTar]

W TC w 3 rzędzie są chowane w podłogę. Tutaj nie mam butli. Chowam normalnie. W 2 rzędzie też są chowane w podłogę ale pod jednym mam butle. Więc mogę chować jeden w podłogę. Wówczas moge przewieźć szafę 2 metry bo taka wiozłem. Po co mi więcej. Jak będę potrzebował więcej to wykrece drugi fotel. 

[szwagier24a]

Nie wiem czy temat LPG w 1.3 TCE kogoś jeszcze interesuje. Tankowałem: średnia gazu wyszła 5,65 L/100 i 1 L benzyny. Dane z 1000 km. Przypuszczam, że ilość benzyn wzrośnie wraz ze spadkiem temperatur zewnętrznych i pewnie sięgnie 1,5 L.

[witman]

Jak najbardziej interesuje temat LPG w 1.3 TCe i jest coraz to bardziej aktualny dobrze, że to nie ja otworzyłem taki temat  ?

 

  W dniu 11.08.2022 o 07:25, halas2 napisał(a):

Już na samym PB dopłata do diesla w salonie była mocno dyskusyjna a jak da się już lpg założyć to chyba nie ma co się zastanawiać.

Rozwiń  

 

Obecne ceny paliw mówią same za siebie.

Wczoraj u zachodnich sąsiadów w Cottbus LPG -0,89; Pb95 -1,79; ON -2,19 €;  także u naszego dobroczyńcy obaytka jest jeszcze bardzo tanio

Ceny instalacji podskoczyły, bo jest duży popyt, najbardziej podrożały zbiorniki LPG.

 

 

 

Na mniejszych stacjach jest jeszcze ciekawiej

 

 

Edytowane 31 Sierpnia 2022 przez witman

[sylwekdm]

  W dniu 28.08.2022 o 13:20, szwagier24a napisał(a):

Tankowałem: średnia gazu wyszła 5,65 L/100 i 1 L benzyny. Dane z 1000 km

Rozwiń  

Spalanie zacne. Dotrysk, bezpiecznie, tak jak wszędzie 15-20% a nie jak jeden teoretyk z warsztatem twierdził, że można zejść do 5% 

a nawet poniżej.:)

https://megane.com.pl/topic/78186-silnik-13tce-pierwsze-wrażenia-opinie/?do=findComment&comment=560341

Dobrze, że te tumany z BRC, nie podołały z tematem zagazowania 1.3 TCE, bo już by kilka głowic spłyneło, a podobno już 3 lata temu mieli setup pod ten motorek ?

 

Dla zainteresowanych instalacją lpg do 1.3 tylko w Kadjarze dokładne wyliczenia, zaczerpnięte od Macieja Margasa z grupy Kadjar na FB:

CZY INSTALACJA LPG W KADJARZE SIĘ OPŁACA

Cóż, to pytanie zadawałem sobie wielokrotnie, ale kiedy ceny paliwa wystrzeliły pod 8zł/1L PB95 to postanowiłem w to pójść. Pacjentem został Kadjar z 2019 roku, Intens TCE 140 EDC FAP, 130KM. Nigdy wcześniej nie miałem auta z LPG, więc wszystko co z tym związane jest dla mnie nowością.

Instalacja:

Instalację założyłem ok. miesiąc temu po prawie 30 dniach oczekiwania na termin, w firmie LR. Montaż instalacji trwał 2,5 dnia. Leasingodawca bez problemu wyraził zgodę na instalację.

Po 1000km przeszedł pierwszy przegląd, bez żadnych problemów

Kolejne przeglądy nastąpią po 15.000km, 30.000km itd. Będą kosztowały ok. 150-250zł (na pierwszym wymiana 1 filtra, na drugim wymiana 2 filtrów, i tak w kółko).

W samochodzie został zamontowany bak 55L. Instalatorzy proponowali też większy (ok. 70L), ale myślałem że 55L nie naruszy mi podwójnej podłogi w bagażniku. Okazało się, że i tak naruszył, więc zniknęła dolna podłoga bagażnika.

Tryb pracy:

Samochód odpala na benzynie i po osiągnięciu odpowiedniej temperatury itp. przełącza się automatycznie na LPG. Parkuję w garażu, i to przełączenie następuje z reguły tuż po wyjeździe z niego. Na mieście też następuje to nie dłużej niż minutę po odpaleniu.

Przycisk od gazu pojawił się po lewej na dole od kierownicy. Sygnalizuje na czym teraz jeździ samochód (można przełączyć ręcznie między B a G). Kiedy skończy się gaz, kontrolka pika aż jej nie wciśniemy. Są 4 poziomy zużycia gazu, ale mało miarodajne -> np. 1. kropka znika po 40 kilometrach, ale na rezerwie auto przejedzie ponad 100km.

Jeżeli chodzi o komputer pokładowy to widać, że ma małego mindfucka, bo przy dłuższej pracy silnika potrafią zniknąć z niego 2 kreski, ale po ponownym odpaleniu znów pojawia się ich więcej. Średnie spalanie pokazuje na poziomie 7,6l/100km, ale skąd bierze te liczby? Czy oblicza to tak, jakby jechał na samej benzynie? Nie wiem. Dlatego notuję osiągi, i sam weryfikuję .

Podczas jazdy silnik spala też trochę benzyny. ile? O tym poniżej.

Spalanie:

Ok, ale to co pewnie najbardziej Was interesuje, czyli faktyczne spalanie. Jedyny sensowy miernik tego jaka jest różnica między spalaniem benzynowym, a spalaniem benzyna + gaz, to dla mnie koszt przejechania 1 kilometra.

Ceny zmieniają się dosyć dynamicznie i w zależności od miejsca w Polsce. Kiedy LPG w Warszawie było po 3,49zł, to pod Częstochową 1 litr kosztował nawet 2,91zł.

Obliczenia dokonałem więc na cenach, po których tankowałem 2 dni temu, choć wczoraj już były niższe. Jak będzie za miesiąc? Nikt nie wie, choć osobiście myślę, że taniej już było.

Ceny na 26.08.2022 - PB95 6,49/1L, LPG - 3,29/1L)

Spalanie LPG:

Mój bak ma 55 litry, a że gaz tankuje to 80%, to teoretyczne powinny wejść maksymalnie 44 litry gazu - jednak najwięcej udało mi się zatankować 41,5L.

Na tej objętości przejechałem 512 kilometry, co daje 8,1 litra LPG / 100km. Jazda zarówno w trasie, jak i po mieście. Inne pomiary i tankowania dawały zbliżone wyniki.

Koszt LPG do przejechania 1 kilometra wynosi więc średnio 0,26zł.

Spalanie PB95:

Wczoraj po raz pierwszy od instalacji gazowej zatankowałem również benzynę (były 2 kreski) i nastąpiło to po przejechaniu 2909km, a weszło 42,6 litra PB 95.

Spalanie wynosi więc 1,4651 litrów PB95 na 100 kilometrów

Koszt PB95 do przejechania 1 kilometra wynosi zatem 0,0951zł.

Sumując:

Razem koszt przejechania 1 kilometra na PB95 + LPG to:

0,26zł + 0,095zł = 0,36zł.

Doliczenie do tego przeglądów co 15 tysięcy kilometrów to ok. 1 grosz na kilometr (razem 0,37zł / km).

PORÓWNANIE:

Nie wiem jak niektórzy osiągają tak małe spalanie, mój Kadjar palił przed instalacją między 8 a 9L/100km. Zakładając nawet to 8 litrów, koszt przejechania 1 kilometra wynosiłby teraz 0,52 złotych

Czyli różnica między 0,52zł a 0,37zł to 15 groszy na przejechanym kilometrze, czyli ok. 30% mniej.

Dużo, mało? Zależy jak na to spojrzeć. Ja jeżdżę dużo i intensywnie, rocznie przynajmniej 40 tysięcy km.

1000 km na samej benzynie to byłoby 520zł, a z LPG - 360zł, czyli 160zł mniej. W perspektywie 40.000km to już oszczędność rzędu 6400zł rocznie. Kilka zakupów można za to zrobić. Planuję przejechać tym autem jeszcze jakieś 150 tys. km, co da mi razem ok. 20 tys. oszczędności (gdyby ceny utrzymały się na obecnym poziomie).

Koszt instalacji:

Ah no i też ważny koszt - sama instalacja wyszła za 5500zł brutto. Czyli teoretycznie po niecałym roku powinno się to zwrócić (5500zł/0,15zł = 36666 km).

Mam nadzieję, że ten post komuś się przyda. Nie brałem pod uwagę w obliczeniach ważnej informacji, a mianowicie faktu, że samochodu używam w celach służbowych, więc od wszystkich kosztów odejmę jeszcze VAT oraz wrzucę w koszty - co trochę namieszałoby w wynikach.

Jak zmienią się ceny w tym czasie? To wróżenie z fusów i myślę, że nie ma sensu o tym dyskutować.

Inne plusy? Psychicznie fajniej jest tankować na full za 130zł niż za 350-400zł, jak było jeszcze niedawno. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.

 

Ode mnie dla posiadaczy 1.3 Tce i bijących kilometry, temat do rozważenia. 

 

Jako off top własnie walnąłem trasę Wałbrzych - Rewal i z powrotem - 4 osoby+ bagaże + 4 rowery na haku - trasa 925 km na jednym zbiorniku paliwa - tempomat zapięty na 130km/h, przy ulewach na trasie 120km/h - ze średnią 95 km/h i spalaniem 5,69 l/100 km - co skutkowało kosztem przejechania 100 km przy obecnych cenach paliw na poziomie 39,9 zł.

 

 

 

 

Edytowane 30 Sierpnia 2022 przez sylwekdm

[szwagier24a]

Gratuluję dobrego wyboru właścicielowi Kadjara.

Jeżeli to prawda to powinien spalać benzyny conajmniej 0,8 L.

Zagazowane tsi więcej palą benzyny niż tce.

U mnie to spalanie gazu ściśle jest powiązane ze stylem jazdy, ale już za 3 tygodnie wszyscy będziemy mieli ten sam styl jazdy - wchodzą w życie bardziej rygorystyczne przepisy ruchu drogowego.