Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Elektrozawór sterowania zmiennych faz rozrządu


ryszard33

Rekomendowane odpowiedzi

Rozebrałem wczoraj swój niestety chodzi jak mu się podoba raz nie działa wcale raz otwiera 1 mm razn na 30 razy otworzy 3-4 mm niestety mój już działać sprawnie nie będzie, samej cewki nie rozbierałem.

 

Mam pytanie czy ktoś kupował zamiennik z firmy NTY ? czy jest sens ? używki nie chce albo zamiennik albo oryginał tyle że wiadomo oryginał 2x tyle co zamiennik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.12.2017 o 11:20, Grzegorzmeg2 napisał:

x

Ładnie opisałeś i w pełni się z tym zgadzam. Rozciągnięcie sprężyny pomaga na max 1 rok. Podmieniałem również sprężynę i chyba mam spokój.

 

1 godzinę temu, siwy645 napisał:

Mam pytanie czy ktoś kupował zamiennik z firmy NTY ? czy jest sens ?

Jest sens i jest gwarancja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z NTY mam doświadczenie jedynie z łożyskami kół do poprzedniego auta. Sypały się jak głupie, jedno wytrzymało chyba z 200 km <czerwona> Co prawda wymieniają bez problemu na gwarancji, ale za ponowne założenie już nikt mi nie zapłaci. Tutaj o tyle lepiej, że zawór sam sobie wymienisz bez kłopotu ;) Mnie te przygody zraziły do firmy, ale może miałem po prostu sporo pecha, co jest dość częste w moim życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Chciałbym odświeżyć temat!

Wymieniłem KZFR razem z rozrządem, bo samochód nie chciał odpalić po długim postoju i miał problem z nierównymi obrotami (mocny warkot przy odpalaniu). Teraz jak ręką odjął. Jednak pozostało takie lekkie tyrkotanie przypominające pracę diesla. Zastanawiam się czy nie pochodzi ono od elektrozaworu. Oprócz tyrkotania nie zaobserwowałem żadnych innych mankamentów. Samochód doskonale ciągnie i przyśpiesza. Piszę, bo słyszałem, że uszkodzony elektrozawór wpływa na trwałość KZFR, a musiałem je wymienić już po 30 tys od poprzedniego i nie chciałbym ponownie tak szybko tego naprawiać. Chciałbym wiedzieć, czy mogę z tym jeździć i czy dźwięk tyrkotania to elektrozawór.

 

Zresztą sami posłuchajcie > 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Otóż po demontażu zaworu w górnym oknie znalazłem bardzo dużo czarnych plastikowych kawałków. Czy ktoś wie skąd mogą pochodzić?

Z koła czy z zaworu?

Dodam że zawór nie daje żadnych oznak życia nawet na "krótko".

Edytowane przez gimp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 14.07.2018 o 22:49, Lovecraft napisał:

Chciałbym odświeżyć temat!

Wymieniłem KZFR razem z rozrządem, bo samochód nie chciał odpalić po długim postoju i miał problem z nierównymi obrotami (mocny warkot przy odpalaniu). Teraz jak ręką odjął. Jednak pozostało takie lekkie tyrkotanie przypominające pracę diesla. Zastanawiam się czy nie pochodzi ono od elektrozaworu. Oprócz tyrkotania nie zaobserwowałem żadnych innych mankamentów. Samochód doskonale ciągnie i przyśpiesza. Piszę, bo słyszałem, że uszkodzony elektrozawór wpływa na trwałość KZFR, a musiałem je wymienić już po 30 tys od poprzedniego i nie chciałbym ponownie tak szybko tego naprawiać. Chciałbym wiedzieć, czy mogę z tym jeździć i czy dźwięk tyrkotania to elektrozawór.

 

Zresztą sami posłuchajcie > 

 

 

hej

ja mam to samo a rozrzad i kolo moze z 15tys maja przejechane

jutro bede chcial zawor zmienic i szukam jakeigos zamiennika 

https://allegro.pl/8200240058-czujnik-elektrozawor-faz-rozrzadu-i7340497386.html

https://pl.aliexpress.com/item/VVT-Variable-Timing-Solenoid-for-Renault-Clio-Fluence-Grand-Scenic-Laguna-Megane-Grand-Modus-8200823650-8200240058/32772533817.html

takie cos bedzie działać? 

lapka2.gif

REGULAMIN

pkt 5.6 literki PL - mireczek01

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem od dłuższego czasu z terkotaniem po prawej stronie silnika ale jedynie przy hamowaniu silnikiem i w zakresie obrotów około 2200 - 1200, ten  temat naprowadził mnie na zawór zmiennych faz. Czy po odłączeniu jego zasilania powinien przestać terkotać (jeśli to on) czy jest to zależne od ciśnienia oleju i odłączenie i tak nic nie da?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywali od razu błąd. Zawór steruje przepływem oleju wytworzonym przez pompę smarowania. Jeśli jest szczelny i domknięty terkotanie zginie,pod warunkiem, że koło jest jeszcze dobre tzn. wraca do pozycji początkowej.  Samochód będzie znacznie gorzej przyspieszał. Praktycznie tak się nie da jeździć, ale do prób czemu nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Piszesz to z własnego doświadczenia? Pytam bo sam odpiąłem zawór u siebie i oprócz checka na desce, nie zauważyłem różnicy. Porównywałem przyspieszenie na 3 biegu od 2 tyś. do 3.5 tyś. obrotów oczywiście z pedałem gazu wciśniętym w  podłogę. Czy rzeczywiście te brakujące 10km powinno być aż tak czuć? 

 

PS. Zgodnie z informacją z tej strony link różnica pomiędzy silnikiem 1.6 z kołem i bez to raptem +3Nm, +10KM i -0,1s do 100 km/h :) czyli prawie nieodczuwalne :)

Edytowane przez szmydu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo doświadczenie u mnie i samochód bardzo słaby. Nie chcę przyśpieszać.

Mój zawór jest szczelny i nie chce przepuścić oleju i przesunąć zapłonu do przodu. Praktycznie nie umiem jeździć tak małą mocą, a po podpięciu zmienia się nie do poznania.

Co innego jest jeśli zawór przepuszcza.

Wtedy czujnik wałka przesuwa nadmiernie  zapłon do przodu i słaby samochód ma duże zużycie paliwa.

Odnośnie porównania - Mamy inną zasadę przesuwania zapłonu. Jeśli nie ma koła, nie ma również czujnika wałka.

Sterownik w Mapie ma inaczej zapisane i robi to bardzo dokładnie w okolicy 3000 obr. W silniku z kołem proces rozpoczyna się od 1400 obr i jest max przy 3000, dlatego zyskujemy na mocy.

Oczywiście mówimy o przyśpieszaniu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie nie mam pojęcia dlaczego po odpięciu zaworu nie mam aż takiego spadku mocy. Może koło się zablokowało.  Przy podpiętym zaworze jak i odpiętym, czasy przyspieszania od 80 do 120 są prawie takie same jak na tym filmiku Link. Czy mógłbyś sprawdzić jak to u ciebie wygląda po odłączeniu zaworu ?

 

 

Edytowane przez szmydu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, szmydu napisał:

W takim razie nie mam pojęcia dlaczego po odpięciu zaworu nie mam aż takiego spadku mocy. 

 

Bo zawór jest niedomknięty i ciśnienie oleju przesuwa cały czas zapłon do przodu. Nawet jeśli jedziesz równo zapłon może być przesunięty. Pojawia Ci się chwilowe spalanie na poziomie 4,5 l/100 z klimą jadąc po równym ze stałą prędkością w ok 90/h ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy parametr kąt wyprzedzenia zapłonu coś może w temacie zapłonu powiedzieć ? Zauważyłem że na wolnych obrotach jest w granicy 4-7. Przy pełnym obciążeniu okolice 20 a przy normalnej jeździe 20-35. Co do spalania przy 90 km/h to może jutro sprawdzę. Dodam, że nie mam żadnych problemów ze startem silnika, co chyba powinno mieć miejsce przy zablokowanym kole/zaworze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!