Megane III phI Megane III - jaki silnik

[Leo1234]

Cześć,

Przyszedł czas na zakup nowego auta, rozglądam się zatem za megane III.

W internecie można spotkać sporo sprzecznych informacji na temat polecanych silników, stąd chciałbym prosić Was o radę.

Poprzednie auto miałem w gazie, jestem więc trochę przyzwyczajony do niskich wydatków na paliwo - to chciałbym utrzymać.

Generalnie z informacji, które znalazłem w internecie najbardziej pod LPG, uwzględniając sensowną dynamikę jazdy, będzie pasował 2.0 tCe 180KM, jednak ogłoszeń z takimi autami jest też stosunkowo mało.

Ponadto przeglądając artykuły i opinie polecany jest też 1.6 dCi 130KM - tutaj przeglądając raporty spalania koszt jazdy byłby porównywalny z gazem.

 

Rozglądam się za autem, którym będę jeździł głównie do pracy ok 60km dziennie autostradą, dodatkowo dość regularne trasy ok 350km - stąd myślę że 1.6 benzyna będzie za słaby.

 

Będę wdzięczny za uwagi odnośnie ryzyka i awaryjności poszczególnych motorów.

 

[Andrzej-2010]

Godzinę temu, Leo1234 napisał:

Generalnie z informacji, które znalazłem w internecie najbardziej pod LPG, uwzględniając sensowną dynamikę jazdy, będzie pasował 2.0 tCe 180KM, jednak ogłoszeń z takimi autami jest też stosunkowo mało.

Ponadto przeglądając artykuły i opinie polecany jest też 1.6 dCi 130KM - tutaj przeglądając raporty spalania koszt jazdy byłby porównywalny z gazem.

Najbardziej udanym silnikiem reno - jest 2,0/180 KM/TCe ,

Dobrym - jest również 2,0 /140 KM,

   - Wszystko rozbija się o kasę,

Z diesle w megan III  - dopracowanym silnikiem jest 1,5 dci/110 KM

[omega]

Ten nowy to w cudzysłowach oczywiście, bo III już nie jest sprzedawana w salonach Reno. 1.6 dCi wg mojej opinii to najlepszy obecnie diesel na świecie. Tylko pamiętaj, że nie jest on już produkowany i jest go stosunkowo mało na rynku, więc nie będzie używek w częściach i ogólnie będzie drogo.

Na pewno odpuść 1.2 Tce (H5F)

2.0 Tce 180KM - to zadbaną z zagranicy zapłacisz więcej niż salonową IV 1.3 także odpuść

Cała reszta da radę

[Kris07]

27 minut temu, Andrzej-2010 napisał:

Dobrym - jest również 2,0 /140 KM,

 

A 1.6 16V K4M nie jest lepszy od tego Nissanowskiego tworu?

Sam się rozglądałem za F4R(t) ale ceny to trzymają. Silnik zdobył jakąś kultowość.

Edytowane 12 Lipca 2021 przez Kris07

[meganecoupe02]

Jeżeli zależy Ci na bezawaryjności to tylko 1,6 110KM k4m. Wersja 100KM jest słabsza i ma skrzynię 5 biegów, ale nie ma koła zmiennych faz rozrządu (kolejny element, który może ulec awarii lub zużyciu)

2.0 tce zaraz po nim.

Później 2.0dci

Reszta to już dużo wyższe ryzyko.

[Kris07]

Mi mechanik (specjalista do francuzów) mówił że silniki 1.6 k4m i 2.0tce są silnikami ciężkimi do zajechania i rzadko gości je na warsztacie z czymś innym niż eksploatacją 

Edytowane 12 Lipca 2021 przez Kris07

[Andrzej-2010]

Leo1234

Silnik:Z18XE - to nie zły silnik 

[Leo1234]

Z18XE sobie chwaliłem, ale stety niestety inne mankamenty obecnego auta zmuszają mnie do zakupu nowego - koszty naprawy przewyższają wartość samochodu, no i ile można wytrzymać z niesprawną klimą w takim piekle ?

[szwagier24a]

K4M ze zmiennymi fazami to chyba najlepszy silnik benzynowy- mam tu na myśli koszty. Jak wymienisz rozrząd z kołem zmiennych faz oraz zaworem to nie ma się co zepsuć oprócz cewek na której znalazłem sposób- świece denso TT.

[sKarlosMegane]

8 godzin temu, Leo1234 napisał:

1.6 benzyna będzie za słaby.

8 godzin temu, Leo1234 napisał:

wdzięczny za uwagi odnośnie ryzyka i awaryjności

szybko tanio i bezawaryjnie, każdy by tak chciał.

2.0 tce to praktycznie parenaścię sztuk coupe roczniki 2009 i kilka combi GT z 2011 za ponad 40 tyś. Nie chciałoby mi się nawet tracić czasu i pieniędzy na oglądanie tych 12 letnich, legendarnych turbobenzyn dojechanych przez miłośników spokojnej jazdy.

1.6 dci to egzotyczny silnik na łańcuchu rozrządu, który nie ma z tego powodu zbyt pochlebnych opinii. Do tego sporo skarg na awarie wtrysków i ogromny koszt wymiany.

Jeżeli diesel, to w ostateczności 1.5 dci z przelotem max 150 tys.

 

Osobiście brałbym 1.6 ze względu na bezawaryjność,a co za tym idzie spokój ducha i zero stresu o kosztowne naprawy. Co do mocy silnika, to do 130 km/h w zupełności wystarczy. Ale co kto woli.

 

 

Edytowane 12 Lipca 2021 przez sKarlosMegane

[omega]

Warto dodać do tego co kolega wyżej zapodał, że jeżeli 1.5 dCi to TYLKO z układem wtryskowym SIEMENS. To bardzo ważne jest!!!

1.6 dCi jednak ze względu na możliwe koszty sobie odpuść, choć one są nie do zaje... Bez problemu znajdziesz przebiegi bez napraw >0,5mln np.:Używane Renault Trafic - 57 500 PLN, 530 000 km, 2018 - otomoto.pl  Kuzyn jeździ właśnie takim 1.6 i ma 700 czy 800 k km przejechane po drobnym tylko remoncie przy ok 0,5mln km

1.5 dCi też da Ci radę. Mam już >420k km bez żadnej skuchy. Pada to, co musi paść jak np. TURBO

Ogólnie jak ja to mówię, Francja dieslem stoi

@sKarlosMegane, kuzyn tylko te wtryski sprawdzał po 0,5mln km i jeździ na nich do dziś, także chyba nie ma z nimi aż takiej lipy

 

Tu też raczej wątpię, że był jakiś remont lub ktoś wyjątkowo o ten samochód dbał: Używane Renault Megane - 7 900 PLN, 470 000 km, 2010 - otomoto.pl

i ten tym bardziej  Używane Renault Kangoo - 10 900 PLN, 505 852 km, 2013 - otomoto.pl

[czik3n]

1.6 to łopatologiczny silnik, ale jeśli dużo będzie ganiany po autostradach to odradzam. Sam zrobiłem 90kkm w 3 lata takim ganiając głownie po autostradach, i do póki miałem to auto to chwaliłem mimo hałasu i za krótkiej skrzyni ( szósty bieg to jedynie lekki nadbieg 5). Dla porównania Clio 0.9Tce z 5 biegową skrzynią ma 3100rpm przy 110km/h gdzie 1.6 ma równe 3k obrótów przy tej samej prędkości - wnioski wyciągnijcie sami. 
Co do eksploatacji tego silnika, koszty są śmiesznie tanie. Lałem dosyć dobry olej LM top tec 5w40 i pobór miałem około 0.5L od wymiany do wymiany co 15kkm +- . Jak był ganiany więcej po mieście to oleju nie żarł jak dostawał po garach na autostradzie to coś tam sobie łyknął. 
Tankowałem gaz najczęściej na MOYA/AMIC. Orlen unikałem bo na każdym w całej polsce jak zatankowałem gaz to szarpał  - widać wyznaję te samą zasadę co Ja, że na Orlenie tylko siku . 


Ogólnie jeśli auto do normalnej jazdy to polecam 1.6, jeśli ganianie autostradami to da się - ale po przesiadce do innej marki z większym silnikiem, już bym się do meganki nie cofnął. 
Mój egzemplarz był stosunkowo udany, nie miałem z nim absolutnie żadnych problemów, jeździ w rodzinie do dziś i pewnie jeździć będzie aż buda zgnije.

[maciejmacku]

Witam! Sam chcę się przesiąść do nowszej Megi i myślę o 1.6dci 130km. Naprawdę jest to tak dobry silnik jak opinie chodzą?

Edytowane 24 Lipca 2021 przez maciejmacku

[aniewa]

Pięć sześć lat temu owszem każdy polecał.  Nie wiadomo czemu tak dobry silnik wyszedł z produkcji po kilku latach. Nigdy nim nie jeździłem więc moja opinia niewiele tu wnosi ale jestem na tym forum już kilkanaście lat nie mało kto zgłasza problemy z tym silnikiem.

[omega]

Aniewa, jak nie wiadomo o co chodzi, najczęściej chodzi o pieniądze. Zwyczajnie, to był za drogi w wytwarzaniu silnik. Tam użyto jakiś kosmicznych technologii. Wiemy, że właśnie w tamtym czasie Reno poszło mocno w cięcie kosztów, czego "flagowym" tworem (czytaj; jakościowym potworem) był MEGANE IV Tu masz jakąś zajawkę nt, tegoż: Silnik 1.6 Energy dCi 125/145KM (R9M) - opinie, usterki, dane techniczne, rozrząd, olej (motodiesel.pl)

ps. Weź sobie 1.5dCi