Megane IV phI Czy Megane 4 to kandydat do pobicia „ psującej się” Alfy Romeo, Laguny „królowej lawet”? co sądzicie?

[Meca]

Czy ogrom usterek tego modelu postawi go na szczycie awaryjności? Co sądzicie. Gdybym chciał aby w tym aucie działało wszystko jak powinno, policzyłem około 10 usterek wymagających aso. Oprócz tych które już zostały „ usunięte”

Edytowane 24 Maja 2019 przez Meca

[pbet]

Współczuję koledze @Meca. Wyobrażam sobie co trzeba mieć w głowie i jakie przeżycia za sobą aby tak jechać po aucie, które się kupiło.

Jakbym był prawnikiem to bym Ci za darmo zaoferował swoją pomoc, a tak to pozostaje Ci jej szukać gdzieś indziej. Byłeś u rzecznika praw konsumenta? Działasz aktywnie by dochodzić swoich praw czy tylko jeździsz z reklamacjami do ASO i tutaj narzekasz na swoje auto?

[Meca]

Nie mam czasu na prawników, współczucie nie jest mi potrzebne, mam inne auta do jazdy. O Megane pisze bo pracuje na komputerze więc mogę zerknąć co jakiś czas i napisać. Mam prawo pisać co myślę o Megane 4 , kto się nie zgadza może nie czytać, albo niech mnie przekona że nie mam racji jakimiś sensownymi argumentami.

Edytowane 24 Maja 2019 przez Meca

[pbet]

Oczywiście, że masz prawo pisać co myślisz. Nie twierdzę inaczej. Z tym, że dziwi mnie, iż olewasz sprawę za grube tysiące, a nie wiem czy wiesz, że auto z takimi wadami (jeśli będą widoczne na zjazdach próbnych) ciężko Ci będzie sprzedać.

[mayn]

Może wymień bolączki Twojego Megana IV, które wyraźnie sygnalizują że coś jest nie tak z Twoim egzemplarzem, albo modelami Megane IV.....

[Meca]

@pbet oczywiście że mam świadomość, nawet powiem więcej, obawiam się że za kilka lat Megane 4 będzie miał taką opinię że ciężko będzie go sprzedać za rozsądne pieniądze. Wiec czekam do końca gwarancji i oddaje samochód w rozliczeniu, nie wyobrażam sobie Megane 4 choćby 5 letniego.

@mayn Wszystkie jakie są przez użytkowników tego forum opisywane, ognisko korozji na błotniku tył, drganie maski, przecieki wody do auta, złe spasowanie lamp, zderzaka przód, klapy tył, drzwi przód, ocieranie kalpy tył o lakier, ocieranie klapki wlewu o lakier, stuki tylnej belki, wadliwe łączniki stabilizatora, problemy z odpalaniem okresowe, grzechotanie skrzyni biegów, ruchy drążka zmiany biegów, dziwne dźwięki skrzyni na 5 biegu, zużycie oleju. Szarpanie sprzęgła podczas jazdy, piszczenie sprzęgła podczas wciskania, nie chce mi się więcej pisać a jeszcze jest troche

[mayn]

Faktycznie sporo, kiedy została wyprodukowana Twoja Meganka ?

[tomqu86]

Troche się zgodzę z kolegą Meca  że ogólnie Renault poleciało w kulki z jakością przy Megane IV (III jest lepsze), Talismanie ( Laguna III też), Clio IV( III też chyba bardziej solidne).
Mam w rodzinie np. Kadjara 1.2 TCE który szarpie przy normalnej jeździe (manual) w okolicach 2 tyś obrotów i też serwis nie ogarną tego w 2 lata.

[Meca]

Maj 2018

[mayn]

@Meca faktycznie nie ciekawie wiedząc że Meganka IV jest produkowana od końca 2015 roku, więc w 1 rok od produkcji producent powinien wyeliminować "choroby wieku dziecięcego" na podstawie zgłoszeń z ASO....

@tomqu86 zgadzam się z Tobą, wygląda na to że jakość Renault znów poleciała w dół po dość solidnym Clio III, Meganie III i Lagunie III. Mój mechanik nie cierpi marki spod spłaszczonego rombu, twierdzi że to klątwa, natomiast dobre zdanie ma o PSA.

[Geble]

No właśnie ja też poleciałem na opinii, że M III było solidne więc pewnie MIV może być tylko lepsza. Niestety w moim przypadku też nie jest ciekawie. Kilka wątków już tu założyłem, niestety. 

[Tuscan_S]

2 godziny temu, Meca napisał:

 ruchy drążka zmiany biegów

 

To akurat przypadłość wszystkich MIV z manualną skrzynią i z tego co pamiętam, ktoś pisał, że w MIII było podobnie. Nie uznałbym tego za jakąś wielką wadę, chociaż na początku też mnie to zdziwiło.

 

Lista wad w Twoim egzemplarzu jest rzeczywiście długa i z tego co piszesz, każda z nich objawia się w najgorszy z możliwych sposobów.

Część z nich wystąpiła u mnie, ale nie miała poważniejszych skutków, np. klapa była krzywo spasowana, ale nie obtarła zderzaka i po wymianie odbojów jest OK, jest przeciek w tylnych drzwiach, ale tylko w jednych i będę z tym jechał na uszczelnienie (przy okazji poprawią prawe i lewe), itp.

 

Jak pisałem w innym wątku, dla mnie Renault dało ciała przy projektowaniu i wykonaniu podstawowych systemów/elementów, z którymi nie myślałem, że będą problemy przy obecnym zaawansowaniu technologicznym.

Odpowiadając na pytanie z tematu, nie myślę, że MIV jest kandydatem do tytuły "królowej lawet". Jak na razie nie słychać wielu głosów o poważnych wadach silnika, skrzyni, czy zawieszenia.

Drug sprawa to fakt, że obecnie więcej aut jest kupowanych lub leasingowanych na krótszy okres czasu, niż kiedyś. Wydaje mi się, że coraz mniej ludzi kupuje auta "na lata". A jeśli już to nie wybierają Renault ;-). Ja wybierając swoje miałem świadomość, że za jakiś czas będzie opcja wymiany na inne, niekoniecznie Renault. 

Edytowane 24 Maja 2019 przez Tuscan_S

[dreq02]

1 godzinę temu, tomqu86 napisał:

Troche się zgodzę z kolegą Meca  że ogólnie Renault poleciało w kulki z jakością przy Megane IV (III jest lepsze), Talismanie ( Laguna III też), Clio IV( III też chyba bardziej solidne).
Mam w rodzinie np. Kadjara 1.2 TCE który szarpie przy normalnej jeździe (manual) w okolicach 2 tyś obrotów i też serwis nie ogarną tego w 2 lata.

III była lepsza...... oj, to nie chciałbym kupić IV. Generacja 3 toi ostatnia meganka jaką kupiłem (a miałem 3). Nie wiem co się dzieje w 4 ale jest generacja 3 była lepsza.... Która jest tandetna. Nigdy nie interesowała mnie jakość samochodu i nie zwracałem uwagi na sposób montażu, spasowania elementów czy usterkowości. A tutaj zauważyłem o co w tym chodzi. Sporo usterek, fakt drobnych ale wolałbym aby się coś zepsuło raz na jakiś czas zapłacić trochę kasy i mieć spokój. Aż strach pomyśleć o 4 modelu. Też zauważam po wpisach, że to raczej słaby model i co chwilę coś wychodzi. 

Edytowane 24 Maja 2019 przez dreq02

[kataryniarz]

Typowe marudzenie w błędnym przeświadczeniu, że w innych markach jest lepiej. Wystarczy zajrzeć na fora, nawet marek "premium". Tak niestety wygląda teraz motoryzacja - produkcja jednorazówek. Po tylu latach produkcji MIV raczej można stwierdzić, że jest średniakiem w klasie. Zgadzam się, że MIII była bardziej dopracowana, nawet niemieckie gazety zachwalają jako używane. Rozumiem rozgoryczenie autora, ale wypisane usterki daleko mają się do awarii przysłowiowych "królowych lawet". Od tego jest gwarancja, żeby pierdoły usuwać. Jak się ASO nie sprawdza to się jedzie do innego.

[LTar]

Królowa lawet? a zabrali Ci auto na lawecie? mi nie. A opla tak. 

Na razie mam 27 000 km przebiegu i błogi spokój. Oby tak dalej.