Megane III phI Wycena auta MEGANE III phI

[krzychu73]

14 minut temu, zonee napisał:

ale kumpel trochę żyd

Tak samo może o Tobie napisać ten kumpel że żydzisz na dobre auto.A wartość zweryfikuje rynek jak pójdzie w ogłoszenie, ile jest teraz wystawionych takich meganek sprzedawanych przez 1 wlaściciela (bez pośrednków)?

[Mrkamil]

Jedyny plus to że auto jest znane ,a moim zdaniem patrzenie na to że 1 właściciel to nie jest najważniejsze kryterium . Nie za taką cenę jak chce kumpel. Ja osobiście szukam coś co ma lepsze wyposażenie ,a zweryfikować możesz nawet sprowadzone auto ,czy to po historii w salonie ,czy prze jakoś firmę sprawdzająca auta. Tylko zaznaczam że to jest moja opinia ja bym jednak poczekał ,aż kolegą wystawi auto jak pójdzie to trudno jak nie to kupić je po znacznie niższej cenie . 

[zonee]

2 godziny temu, krzychu73 napisał:

Tak samo może o Tobie napisać ten kumpel

No nie do końca - ja zakładam wycenę auta rynkową i plus dwa tysiące, półtora za ten fakt (1 właściciel itp) wydaje mi się to uczciwe ! Bardziej uczciwe niż ekstra 5 tysięcy za fakt (1 właściciel) do ceny rynkowej - są granice :P ale ja to się nie znam :P idąc tym tokiem myślenia to i 23ooo PLN można dać bo 1 właściciel :P

 

Ten temat ma na celu jedynie czysto oszacować, nazwijmy to granice zdrowego rozsądku, ja sobie zdaje sprawę z tego co to dziś jest auto od 1 właściciela ze wszystkim co się z tym łączy oraz z cała specyfikacja tego konkretnego auta ale sam byś nie dał więcej niż uznał byś za rozsądne znając cenę rynkową danego auta.  Nie jestem specjalistą od MEGANEK i traktuje tu wszystkich obecnych jako fachowców, użytkowników ludzi który maja najlepszą wiedzę na temat tego ile realnie takie auto jest warte i  ile warto dopłacić do ceny rynkowej za 1 właściciel. W końcu każdy z was na jakimś etapie zmagała się z tym samym co ja. Jeżeli z waszych opinii wyjdzie ze warto to kupie jeżeli nie to zrezygnuję.

Edytowane 20 Grudnia 2019 przez zonee

[Megane11289]

Mrkamil: 

Ty naprawdę wierzysz w to, że ta Meggi się sprzeda na pniu tylko i wyłącznie dlatego, że ma taki przebieg i jest od pierwszego właściciela? 

Gwarantuje Ci, że przy obecnej nagonce na diesla, że taki be i taki fuj minie trochę czasu zanim go ożeni

 

 

Zonee

Przed kupnem Meggi również stałem przed wyborem kupna Vaga z 2008 r za 18 tyś zł. 

Nalot 100 tyś km i również od znajomego....

 

 

Powiem Ci tak, dzisiaj dziękuję Bogu, że tego nie kupilem, dołożyłem kilka groszy i kupiłem Megane. 

Jest jedna zasada... To Ty masz być zadowolony z zakupu, musisz być pewny, że po prostu to auto jest dla Ciebie. Nie może być sytuacji, że Ty sam nie wiesz czego chcesz... 

Moją opinie na ten temat już znasz. Lepiej poczekać, odłożyć więcej cebulionów i kupić auto z którego najnormalniej w świecie będziesz zadowolony. 

Edytowane 20 Grudnia 2019 przez Megane11289

[zonee]

42 minuty temu, Megane11289 napisał:

Nie może być sytuacji, że Ty sam nie wiesz czego chcesz...

Święte słowa

Nie mam nic do Meganek zwłaszcza w takim stanie z tym silnikiem, przebiegiem itp. ale jak coś kosztuje 15ooo PLN to każdy by się zastanowił nad daniem 20ooo PLN TYLKO TU JEST PIES POGRZEBANY ! PARCIA NIE MAM - auto mi jeszcze jeździ ale jak sprzeda to już po ptakach - inny wariant to szukać po salonach używek ale trzeba dostukać do 40ooo PLN bo takie w rozliczeniach najczęściej (godne uwagi widzę - oczywiście nie tylko megane wszystkie) i chyba w miarę pewne bo niby z salonów :P

 

Ale ciągle walczę z sobą o tą MEGANĘ :p

Edytowane 20 Grudnia 2019 przez zonee

[KDKJ]

51 minut temu, Megane11289 napisał:

Gwarantuje Ci, że przy obecnej nagonce na diesla, że taki be i taki fuj minie trochę czasu zanim go ożeni

Czy ja wiem... Koledzy w pracy sprzedawali 2 Scenici II 1.5 i 1.9 dci. Nie stały nawet tygodnia. Kto szuka konkretnego autka to kupi bez względu na silnik. Szczególnie, że niektóre diesle są lepiej dopracowane od benzynek (przynajmniej w Renault)  

[Megane11289]

Pamiętaj... Apetyt rośnie w miarę jedzenia :P

Za moment stwierdzisz, że lepiej dołożyć i kupić model po drugim lifcie

Czasem lepiej naprawdę poczekać, naskubać więcej funduszy i wtedy być zadowolonym w 100%. A ja ze swojej strony powiem Ci, że też miałem wątpliwość czy szukać 1.5 dci, 1.6 dci czy benzyne. 

Wybrałem 1.5 i złego słowa nie mogę powiedzieć... No i spalanie

Dla porównania nadmienię tylko, że poprzednim autem w benzynie 1.6 110 koni zrobiłem przez 5 lat 80 tyś km, Meggi przez rok 30 tyś

 

 

KDKJ

Wiesz może to jest spowodowane tym, że są to po prostu tańsze auta od np Scenica lll, lub też Meggi lll. 

Ja z mojego doświadczenia i obserwacją ludzi, którzy zajmują się sprzedażą aut stwierdzam, że ludzie naoglądali się i naczytali nagonek na temat traktorów i teraz wolą benzynki 900cm3 z kilkoma kuniami więcej

Edytowane 20 Grudnia 2019 przez Megane11289

[zonee]

21 minut temu, Megane11289 napisał:

Apetyt rośnie w miarę jedzenia :P

HAHAHAHA niestety to wiem :P W sumie to już nastukałem na Insignie 35ooo PLN ale bardziej mi zależy na aucie do jazdy bez niespodzianek niż na jak najdroższym (a insignia lubi grymasić) i tu pojawiła się ta meganka z której penie był bym bardzo zadowolony bo faktycznie kumpel mówi że na trasie prawie sama zwraca paliwo i z 4,5l/100km:P Więcej robię miasta i tu pojawia się aspekt DPF  w tym aucie gdzie tu jego BRAK Tylko nie widzi mi się dać za auto 20ooo PLN warte powiedzmy 15ooo PLN (załóżmy cena rynkowa) i po roku jazdy zorientować się Że wezmę za nie 12ooo PLN

 

A był byś w stanie wycenić ten egzemplarz, jego cenę rynkową (uwzględniając: rok, przebieg, wyposażenie, stan, bezwypadkowy) oraz koszt zwiększenia wartości o ten fakt pierwszego właściciela.

Edytowane 20 Grudnia 2019 przez zonee

[KDKJ]

@Megane11289 jeszcze kwestia od miasta. W małym mieście diesla się szybciej sprzeda. W np. Chojnicach jakby mieli zamknąć centrum dla diesli to zamknęli by jedną ulicę (gdzie ja nią jechałem raz w tym roku). Z reguły to głównie miasta na południu Polski wspominają o restrykcjach dla diesli i tam może być faktycznie problem ze sprzedażą.  

[Megane11289]

Insignia fajne auto, na pewno bardziej komfortowe jak Megane, ale raczej jeśli już miałbym brać to w benzynie. Z opinii wśród znajomych silniki diesla nie cieszą się dobrą opinią (opinia osób, która była w posiadaniu tych aut a nie info zaczerpnięte z sieci) 

Co do filtra to naprawdę nie zawracaj sobie ani czasu ani głowy na rozmyślaniu nad tym. 30 tyś u mnie głównie po mieście i raz na jakiś czas w trasę i odpukać ani jednego problemu. 

Co prawda przyjdzie czas na pewno problemów przez te ekologiczne badziewie, ale regeneracja filtra to już nie są jakieś duże pieniądze. 

 

Co do wyceniania w/w auta to ja naprawdę nie wiem. Wiem tylko, że dla mnie bynajmniej 20 tyś zł jest ceną nie do przyjęcia

 

 

KDKJ

Może od położenia też to zależy, ale nagonka na diesle też robi swoje. Ludzie którzy kupili auto z przebiegami 200 tyś a w rzeczywistości znacznie więcej zrazili się do tego typu silników przez częste i drogie awarie. 

I żeby nie było, nie mam nic do silników benzynowych z turbo, bo sam jechałem Meganką lV z 1.3 pod maską i byłem pod wrażeniem, ALE... Spalanie do małych nie należy no i kwestia wytrzymałości tych nowych kosiarek... 

Edytowane 20 Grudnia 2019 przez Megane11289

[sKarlosMegane]

Dnia 19.12.2019 o 18:45, zonee napisał:

Auto od pierwszego właściciela (bardzo dobry znajomy - ale sknera trochę :P)

Tacy z was bardzo dobrzy znajomi, że jeden przed drugim, a głównie przed samym sobą, nie chce wyjść na tak zwanego potocznie przegrywa. Wasze przerośnięte ego nie pozwala wam jak ludzie dojść do kompromisu, bo w waszym mniemaniu jeden z was będzie przegranym w tym dealu. Tak naprawdę nie chodzi tu przecież o ten 1 tys czy 2, tylko która ze stron zyska/nie straci na tej transakcji.

Ale nie jest to nic nowego, w zasadzie norma w dzisiejszych czasach.

Edytowane 20 Grudnia 2019 przez sKarlosMegane

[Quentin88]

Autorze, świadomość rośnie wśród ludzi, jak ktoś kupował 8 lat temu u handlarza jakiś ulep i sie naciął... to może tym razem pójść po rozum i zapłacić nie 15 a 20. Po co? dla świętego spokoju, dla bezpieczeństwa itd

[tomgrandtour]

Wez pod uwagę że masz auto gotowe, pewne i na miejscu,  ludzie robią tysiące km po samochody, szukają złotego grala najlepiej po taniości a potem płaczą po internetach.

Takie samochody na rynek praktycznie nie wchodzą, a jak już to znikają momentalnie.

Kupisz jakiegoś zbuka to zostawisz kilka tysi u mechanika w krótkim czasie.

[zonee]

9 godzin temu, tomgrandtour napisał:

auto gotowe, pewne i na miejscu

To jedyny plus

9 godzin temu, Quentin88 napisał:

dla świętego spokoju, dla bezpieczeństwa itd

Nie jest powiedziane że nic się nie popsuje w aucie nie było nic robione za wyjątkiem rozrządu i wymiany akumulatora

Edytowane 21 Grudnia 2019 przez zonee

[kataryniarz]

12 godzin temu, zonee napisał:

jak coś kosztuje 15ooo PLN to każdy by się zastanowił nad daniem 20ooo PLN

Patologia naszego rynku, porównywanie cen szrotu z zachodu. Skoro jest tak "pięknie", bierz za 15k import i po sprawie, po co to ględzenie A sąsiadowi zaproponuj 18k i cierpliwie czekaj skoro nie masz parcia, będzie miał potrzebę to sprzeda.