Megane III phI ile wam palą lpg

[pbet]

2 godziny temu, Quentin88 napisał:

płynu chłodniczego ubywa...będzie grubo...no ale przynajmniej tanio się tankuje 

Nie ma prawa nic ubywać jeśli wszystko jest dobrze zrobione i sprawne. Ja nie dolałem ani kropli, a stan mam wciąż taki sam jak gdy odbierałem z montażu.

[czik3n]

Nie rozumiem czepialstwa o doliczanie kosztów części eksploatacyjnych auta. Auto firmowe które z założenia na nas zarabia ma wliczone w usługę koszty amortyzacji, natomiast wydaje mi się, że przy aucie prywatnym nikt na to aż tak dokładnie nie patrzy. Moja Meganka kosztowała mnie wymianę dwóch chłodnic, rozrządu poduszki silnika, i łącznika stabilizatora. Poza tym 4x olej i filtry  w tym te od gazu + instalacja gazowa, a nadal koszt części był mniejszy do mojej jazdy tym autem przez pół roku na czystej benzynie. Temat czysto przejrzyście o kosztach spalania, a wyrywa się ktoś kto próbuje zrobić kosztorys ogólny użytkowania samochodu. Coś takiego robimy przy autach firmowych które latają po europie w tzw "kółkach", nie przy aucie prywatnym bo jest to najzwyczajniej w świecie bez sensu. Mnie również po podliczeniu na szybko wychodzi, że do tej pory autem miesięcznie zrobiłem 2100km na równo co przy cenie paliw np stąd https://rzeszow.leclerc.pl/ przez miesiąc jeżdżąc tylko na benzynie da mi wynik równy 821,52 biorąc pod uwagę, że na sztywno spali mi tylko 8l benzyny, i 375.9zł jeśli spali mi 10l gazu, nie raz udowadniałem, że jestem w stanie zejść grubo poniżej tego wyniku więc dla mnie tutaj oszczędności są bardzo duże. W skali roku jest to bardzo pokaźna kwota, którą choćby mogę wydać na wakacje. 
Nie mam pewności czy jutro nie wjadę tfu tfu w dziurę i nie urwę koła, albo nie trzeba będzie wymienić choćby tak jak teraz chłodnicy klimatyzacji. Części się zużywają jestem tego świadom, i jestem na to gotów. Jest to dla mnie dużo lepsza opcja aniżeli jazda busem gdzie NIC mnie nie obchodzi, ale jednak nie jadę z domu do domu tylko z domu na dworzec do miasta wojewódzkiego i z niego już pksem do domu. Koszt wyższy niż jazda autem ( zwłaszcza, że mamy bla bla car jeżdżę za darmo biorąc ludzi), i najważniejsze czas który w dzisiejszych czasach ma chyba największą wartość.

Edytowane 16 Sierpnia 2019 przez czik3n

[pbet]

Wracając do tematu "ile wam palą lpg"...

Dziś drugi raz wyjechałem gaz do pustego. Tankowanie kilkaset metrów dalej, BP było po drodze. Poprzednim razem gdy wyjechałem do pustego weszło mi 44,282 litry na Shell. Dziś na BP weszło 46,16 litrów. Średnie spalanie z dystrybutora 9,93 LPG / 100, z komputera 7,9 / 100, ilość spalona wg komputera 36,8 litrów, średnia prędkość 44,6 km/h, trip 464,8 km. Koszt paliwa na 100 km wyniósł 19,37 zł.

Ciekawe są różnice w spalaniu z tankowań mimo zbliżonych warunków jazdy (średniej prędkości tripów). Odpowiednio: 8,71 / 9,25 / 8,77 / 9,93.

Następne tankowanie postaram się zrobić na tej samej stacji BP oraz z tego samego dystrybutora co dzisiaj i za pierwszym razem by mieć jakieś porównanie.

[mich64]

A z tego właśnie, że tankujesz na różnych stacjach różny gaz. Dystrybutory inaczej odmierzają paliwo w zależności od ciśnienia na zaworze. Najlepiej spalanie sprawdzić tankując na tej samej stacji. Z wieloletnich spostrzeżeń mogę powiedzieć, że w moim przypadku najmniejsze zużycie miałem na orlenie a najwyższe na statoil. Teraz mam podobnie ale na instalce przejechałem dopiero około 4 tys.

[pbet]

@mich64 dlatego chyba będę tankował w miarę możliwości na BP. Co do Orlenu to instalator mi zabronił ichniejszego LPG. Ponoć syf niemiłosiernie zapychający wtryskiwacze.

[mich64]

Najczęściej tankuję właśnie na orlenie i nie narzekam. Nigdy nic się nie działo, może dlatego, że regularnie wymieniam filtry. Pamiętam opinie sprzed paru lat o najlepszym lpg na shellu ale czy to prawda? Kiedyś rzeczywiście tylko na shellu tankowałem i też było ok.

[pbet]

Co do Shella to też mówił, że nie bardzo i że komuś kto na Shell tankował wymieniał wtryskiwacze po 1,5 roku. U mnie takiej wrażliwości na jakość LPG ma nie być bo jest filtr odstojnikowy Alex Ultra 360.

[tomgrandtour]

Po wymianie filtra przetnijcie go, rozbierzcie, to jest kolejny urban legends, kiedyś w lpg był jakiś piasek ale to było 20 lat temu.

Rozebrałem kilka filtrów w życiu po takich opowieściach i nic, baa tam nawet jest czarna farba która ma robić efekt brudu, raz mnie tak fachowiec zbajerował :).

Problem jest ale czasem w proporcjach mieszanki propan/butan i to jest główna przyczyna słabego czy "złego" gazu.

[pbet]

@tomgrandtour A to co widać na filmie to co jak nie syf, który wypada z filtra?

 

[droopy]

Takiego mazutu w filtrze to faktycznie nigdy nie widziałem...w parowniku to i owszem, masa tego. Ale drobinki metalu w tym fazy ciekłej, jak najbardziej pojawiają się.

[czik3n]

Śpieszę wytłumaczyć. Piach jest, rozbierałem każdy który wymieniłem, i w każdym był piach. Wrócę z urlopu poszukam zdjęć i wrzucę jak wyglada filtr po 10k tankowań na różnych stacjach. 

[mich64]

W megance miałem filtr odstojnikowy i było czysto.  W peugeocie i golfie mam zwykły przelotowy czaja i też jest ok. Peugeot przejechał 100 tys. na Valtekach 34, meganka 45 tys. na barracudach zero problemów. Filtry zasadniczo zmieniałem co 10 tys. ale zdarzało się, że po 20 tys.

[sylwekdm]

Dnia 2.08.2019 o 22:00, witman napisał:

U mnie ostatnia trasa 545km , Scenic 3 1.4TCe`160 główne autostrada A4 i A1 prędkość 130-140km/h wyszło 10, 47 LPG/100, a niedawno musiałem szybko brykać na lotnisko pod Krakowem 150-160 w porywach 180 i wyszło 12,3 ;-)

Trasa Wałbrzych - Katowice lotnisko - A4 zablokowana w piątek wieczór po paru kolizjach - więc darłem przez wiochy, żeby się nie spóźnić i przyjechałem na styk.

Cztery osoby + bagaże w Kadjarze

Tankowane na Orlenie za 4.90 - realnie spalanie 4.8 l - koszt 23,50 zł/100 km

[czik3n]

W sobotę byłem na podlasiu m.in w Białymstoku tak po prostu by pojechać zobaczyć, bo dla chłopaka z podkarpacia to w sumie w pewnym sensie atrakcja, a i w internetach się śmieją z podlasia to pojechałem sprawdzić czy faktycznie jest jak mówią. Na s8 od warszawy jechałem 150 później zjechaliśmy m.in na Narwiański Park Narodowy/ Królowy Most czy na puszczę by zobaczyć Żubry ;) docelowo oczywiście Białystok był naszym celem. Ogólnie trochę pojeździłem i szybko i bardzo powoli bo niestety momentami google maps prowadziło strasznymi dziurami, a jestem wyczulony nawet 50km/h po dziurach nie przejadę. 
Na dystrybutorze nie widać nic właściwie poza ilością zatankowanego paliwa jak się przyjrzymy  dokładnie 32.34l weszło od zbiornika do zbiornika, oczywiście tankowałem dzień przed więc te powiedzmy 30km zrobiłem po Warszawie łącznie zanim wjechałem na s8. Realnie wyszło spalanie 10l, ani to dużo ani to mało zwłaszcza, że w ogóle nie zwracałem uwagi na to jak jadę ( dynamicznie/wolno). Jechałem jak mi się podobało  .

Dla ciekawskich, podróż dwie osoby + jakiś tam bagaż 
Cena gazu 1.79/L.. nad czym ubolewam bo 5km dalej na Bp było po 1.70 .
Zasięg oczywiście mam dłuższy, ale akurat przykuła mnie cena gazu i brak kolejek, a i miły Pan który nas tankował jak zobaczył blachy RZ powspominał jak kilka lat temu pracował w okolicach Jasła na podkarpaciu .

 

Edytowane 19 Sierpnia 2019 przez czik3n

[witman]

@sylwekdm ja też tak potrafię z moim Scenikiem 1.4TCe co prawda 5,4/100 wg. kompa = ~7 LPG/100 i średniej prędkości 81km/h

 

 

 

 

@czik3n ceny LPG są w PL są mocno zróżnicowane, dziś na Śląsku widziałem po 1,73 na małej stacyjce handlującej LPG, na BP po 1,93; Orlen 1,92;  a na autostradzie A4 już 2,19

 

Edytowane 20 Sierpnia 2019 przez witman