Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

i [MEGANE II Ph II] OPONY ZIMOWE


Jahu

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Dunlop Sp Winter Sport 3D po miesiącu użytkowania - zakręty i prowadzenie super przy ciśnieniu przód 2.2 tył 2.0 (kombii) w zakładzie napompowali mi przód do 2.4 a tył 2.2 rzucało jak tralala... ciche - ja opon nie słysze :D hamowanie 8 na 10. czekam na śnieg ale polecam jak za 250zł za oponke opłaca się (195/65/15)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Panowie i Panie. Do niedawno zakupionej Megane II ph I Grandtour, zakupiłem komplet opon zimowych po okazyjnej cenie. Komplet to za dużo powiedziane - dwie pary. Ale może od początku...

 

Mieszkam jakieś 16 km od Kielc. Droga do miasta to przez ok 10 km ubity, oblodzony śnieg (wyjeżdżony na szklankę z koleinami). Przy poprzednim samochodzie używałem opon dębicy - frigo 2 i byłem zadowolony. Nie jestem kamikaze i wg mnie na śniegu i szklance sprawowały się nieźle o ile nie b. dobrze. Reszta drogi to już odśnieżony w różnym stopniu, często czarny mokry asfalt. W mieście to wiadomo - korki, asfalt i błoto. Z uwagi na brak $$ kupiłem dwie pary opon - dwie dębice frigo 2 (bieżnik ok 6,5-7mm) i Dunlop WinterSport M3 )- 5-5,8 mm. Które założyć na przód a które na tył? Ostatnio czytałem dywagacje specjalistów z jakiegoś koncernu (w internecie) że lepsze niezależnie od napędy powinniśmy zakładać na tył. Jakoś nie trafiło to do mnie. W drodze losowania założyłem na przód Dunlop a ma tył Dębice. Dałem ciała? Jak myślicie jak to powinno być. Dodam że nie jestem kamikaze i w zimę jeżdżę raczej spokojnie (choć zawalidrogą nie jestem).

 

Pozdrawiam

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłeś prawidłowo. Przy napędzie na przednią oś i gorszych oponach na niej, najwyżej gdzieś nie wjedziesz bo będzie zrywać przyczepność, takie przypadki są jednak sporadyczne, by się wciskać w zaspy. Przy gorszych z tyłu poprawi się wdrapywanie w mniej dostępne miejsca ale jest większe prawdopodobieństwo, że tył będzie wyprzedzał przód auta w czasie jazdy. I to jest głównym powodem i podstawą teorii o lepszych oponach z tyłu.

dodano

trochę poszukalem na piechotę i znalazłem taki post naszego forumowego guru od opon, kol. Robak-a:

http://megane.com.pl/topic/33417-i-megane-i-phii-opony-zimowe/page__view__findpost__p__141895

Polecam filmiki ukryte pod linkami w tym wskazanym poście.

Edytowane przez gojgien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, właśnie nadsterowność w zakrętach to właśnie podstawa teorii o lepszych oponach z tyłu. Mam jednak obawy że ta teoria jest sporo naciągana. Wydaje mi się że jeśli ktoś jeździ w stylu umiarkowanym to największym zagrożeniem będzie jednak nie nadsterowność, tylko np. nagłe wtargnięcie pieszego na drogę lub podobna sytuacja w wyniku czego wystąpi tzw. awaryjne hamowanie. Drugą sprawą jest problem trakcji przy ruszaniu. Często jeżdżę samochodem na tzw. "zadupia" gdzie droga odśnieżana jest w grudniu przed świętami a później już nikt o niej nie pamięta, ciężko w tej sytuacji się wygrzebać. Moja praca ma charakter wyjazdowy i o ile do tej pory jeździłem służbowymi autami tak niebawem będę musiał jeździć swoim. Tę zimę muszę się przemordować na używkach. W przyszłym roku kupię dwie nowe a Dębice z większym bieżnikiem jeszcze być może zostawię. Zobaczy się... w każdym razie moje obawy polegają na tym, że w przypadku spokojnej jazdy jesteśmy w stanie przewidzieć problem z nadsterownością i po prostu mieć to w głowie i brać wymaganą poprawkę. Nie jesteśmy jednak w stanie przewidzieć awaryjnych sytuacji i nagłego hamowania a wtedy zazwyczaj przydają się właśnie lepsze z przodu - czyli sterowalność i krótsza droga hamowania. Poza tym nadsterowność można jeszcze korygować nogą na przepustnicy i odpowiednią kontrą. A hamowania nie jesteśmy w stanie skrócić. Tylko ABS może nam pomóc aby nadać podczas hamowania odpowiedni kierunek i wybrać mniejsze zło (rów czy pędzący tir), wtedy też lepsze z przodu wydają się lepszym rozwiązaniem. Co Wy na to koledzy i koleżanki?

 

Pozdrawiam

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jednak obawy że ta teoria jest sporo naciągana.

Uwierz, że nie jest, łatwo się na tym można przejechać wiosną/jesienią.

 

Dodano: 08 lis 2011 - 21:41

Zobaczy się... w każdym razie moje obawy polegają na tym, że w przypadku spokojnej jazdy jesteśmy w stanie przewidzieć problem z nadsterownością i po prostu mieć to w głowie i brać wymaganą poprawkę.

Nie jesteś w stanie tego przewidzieć.

Poza tym nadsterowność można jeszcze korygować nogą na przepustnicy i odpowiednią kontrą.

Gazem owszem, jak masz tylny napęd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel, co do wiosny i jesieni to nie rozumiem, ale to mniej istotne. Chodzi mi bardziej o to że o możliwą nadsterowność mogę wziąć pod uwagę i wolniej wejść w zakręt. Natomiast nie jestem napewno w stanie przewidzieć czy babcia nie ruszy na czerwonym na przejściu dla pieszych. A jeśli już zdarzy się taki przypadek to wolałbym wyhamować lub ją ominąć (ABS). Lepsze opony z tyłu nic w takim przypadku nie dadzą. Z przodu natomiast napewno tak.

 

Druga sprawa - co jest tak naprawdę realnie lepsze: Dębica Frigo 2 6-6,5 mm czy Dunlop WS M3 5-5,5mm. :D??

 

Pozdrawiam

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po deszczu jesiennym/wiosennym łysawe opony na tylnej osi sprawiają, że auto jest nieobliczalne.

Jak przy hamowaniu "popłynie" Ci tył (na śliskim o to łatwo), to nie wyhamujesz, a jeszcze Cie obróci.

Różnica w bieżniku jest na tyle mała, że raczej nie będzie to odczuwalne w jeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast nie jestem napewno w stanie przewidzieć czy babcia nie ruszy na czerwonym na przejściu dla pieszych. A jeśli już zdarzy się taki przypadek to wolałbym wyhamować lub ją ominąć (ABS).

W babcie to możesz wjechać i na komplecie nowych opon, a podczas jazdy trzeba zadbać o to na co nie będziesz miał najmniejszego wpływu, czyli o tylną oś.

 

Lepsze opony z tyłu nic w takim przypadku nie dadzą. Z przodu natomiast napewno tak.

Dadzą, bo dupa będzie się lepiej trzymać podczas takiego manewru. Dasz w lewo, a dupa poleci w prawo i skosisz babcię centralnie bokiem.

Zrób prosty test jak już będzie śnieg i zaciągnij ręczny podczas jazdy i zobacz co Ci pierwsze zacznie lecieć przód czy tył (oczywiście na jakiś pustym parkingu czy placu - to tak info dla przewrażliwionych).

Na jazdę po wyjątkowo parszywych (nieodśnieżonych) drogach masz łańcuchy.

Edytowane przez fred
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jazdę po wyjątkowo parszywych (nieodśnieżonych) drogach masz łańcuchy.

I to jest święta i jedyna prawda. (no może jeszcze ASR i ewentualnie automatycznie włączany napęd 4x4. Tu jednak zalecane te same opony i w podobnym stopniu zużyte, wiec nieistotne dla tematu)

A na te wszystkie nad i podsterowności, to najlepiej mieć w aucie ESP. Działa fantastycznie, choć tylko jedna zimę z tym pojeździłem. Nie uprawnia to oczywiście do poczucia pełnego bezpieczeństwa i wariactwa na drodze, jednak działa już w momencie gdy zazwyczaj dopiero zaczynamy odczuwać uślizg i zaczynamy myśleć jak to opanować. Zazwyczaj jednak odczuwamy i słyszymy że juz zadziałało choć nie poczuliśmy, że niesie w bok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja podam może taki przykład, kumpel rok temu jechał autem, droga zaśnieżona, dość ubita, prędkość około 50km/h. W pewnej chwili zrobił delikatny manewr, bo coś leżało na drodze. Był to bardzo delikatny ruch kierownicą. Zarzuciło go tak, że nic nie mógł zrobić i wjechał do rowu w zaspy. Nie miał pojęcia dlaczego tak się stało. Po rozmowie z nim dowiedziałem się, że miał 2 opony zimowe i 2 letnie. Zimówki miał na przodzie...

 

Także jak widać, wystarczy lekki ruch kierownicą przy takiej prędkości i robimy drifting na drodze, bo tył nie ma żadnej przyczepności, a przednia oś jest przyklejona do jezdni.

 

Jak wspomniano wyżej, nadsterowne auto można spokojnie opanować, z podsterownym nie zrobimy nic.

Edytowane przez sKarlosMegane
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wspomniano wyżej, nadsterowne auto można spokojnie opanować, z podsterownym nie zrobimy nic.

Eeee... o ile się nie mylę to nadsterowność jest wtedy gdy w zakręcie wyprzedza Cię tył a podsterowność gdy przód nie wyjeżdża na zewnątrz zakrętu. Więc skoro jest tak jak w cytacie to jak to się ma do początku Twojego posta i do nowych opon z przodu :D ??

Pozdr. Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie lepiej zamiast 'dywagowac' zapisac sie do szkoly bezpiecznej jazdy i pocwiczyc glownie troleje :D

 

powiem nawet wiecej do swojego auta mozna dokrecic wozki ;)

Edytowane przez profesore96
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj Dębice na tył, Dunlop na przód i będzie dobrze. Ważne, że masz 4 opony zimowe, a nie 2 letnie i 2 zimowe. Z takim zestawieniem opon i jeśli mówisz, że będziesz jeździł ostrożnie to powinno być dobrze. Wiadomo, że zdrowy rozsądek i zachowanie ostrożności to podstawa...

I zgadzam, się z przedmówcami, że lepsze opony powinno zakładać się na tył. Przy wchodzeniu w zakręty dobrze, aby tył się trzymał. A przy awaryjnym hamowaniu przed babcią, o którą dobrze, że się martwić tył nie wyprzedzi Ci przodu i nie skosisz jej bokiem.

 

Pozdrawiam i życzę bezpiecznej jazdy

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 18 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!