Megane III phIII Megane 3 2014r Grand Tour wymiana Tylnych Tarcz

[Arithel]

Niedawno wymieniłem u siebie tarcze i klocki na Boscha.

Przyznam szczerze, że jestem z tego zestawu niezadowolony. Wziąłem go dlatego, bo w moim poprzednim aucie Mondeo MK3 miałem taki zestaw i hamował jak żyleta, rewelacja. W megance jest niestety inaczej - hamuje moim zdaniem słabo, powolnie, niezależnie czy jedzie się szybko czy powoli.

Znajomy mechanik twierdzi, że to raczej kwestia specyfikacji, że te auto tak hamuje i tyle. W przyszłości wybiorę coś innego dla spróbowania

[samuel_83]

Czyli jednak wynika, że TRW mimo pylenia są najlepsze

[dreq02]

mam używam - moim zdaniem nie - ja tak nie napisałem. Teraz po zrobieniu 700 km do wrocka i krakowa - felgi całe siwe - nie sądziłem, że aż tak moga pylić. Brać inne. Nie warte dopłaty.

[moorgan]

Ja polecam zestaw: tarcze ATE z klockami Jurid White. Felgi mam praktycznie czyste z lekkim jasnym nalotem.

[samuel_83]

mam używam - moim zdaniem nie - ja tak nie napisałem. Teraz po zrobieniu 700 km do wrocka i krakowa - felgi całe siwe - nie sądziłem, że aż tak moga pylić. Brać inne. Nie warte dopłaty.

 

 

No ale jakie brać ;) ??

[Lelupi]

Ja polecam zestaw: tarcze ATE z klockami Jurid White. Felgi mam praktycznie czyste z lekkim jasnym nalotem.

Napisz coś więcej o klockach, jaka skuteczność, trwałość, odporność na przegrzanie, czy hałasują lub piszczą?

Klocek raczej miękki czy twardy?

[behbeh]

Co do TRW, to mam i raczej* nie polecam. Dlaczego? Bo na tych wakacjach pierwszy raz w tym aucie zagotowałem hamulce... 3 razy, z czego pierwsze wystąpienie było po dosłownie 3 mocniejszych (ale nie po bandzie) hamowaniach w górach co mocno mnie zdezorientowało. Tak, temperatury były spore (28-30), ale jak przy 3cim zakręcie pedał zaczyna iść w podłogę to coś raczej nie jest tak. I nie, nie zjeżdżałem x kilometrów z wciśniętym hamulcem zanim pedał poszedł w podłogę. To był początek zjazdu, hamulce były bardzo ładnie wypoczęte :)

Do tego faktycznie felgi mam brudne, na oryginalnych tak raczej nie miałem.

 

* - dlatego "raczej", bo na przegrzanie mogło mieć pewnie wpływ wiele czynników (plyn/tarcze?), tyle ze faktem jest, ze na oryginalnych klocach nigdy mi się to nie zdarzyło, a po górach jeżdżę całkiem sporo.

 

Podsumowując, winne TRW, czy nie, następne u mnie będą innej marki.

Edytowane 18 Lipca 2017 przez behbeh

[krzychu73]

Nie wymieniany płyn hamulcowy, nie do końca odpuszczający hamulec ,styl jazdy - istotne właśnie w górach - nie szukałbym tu winy w klockach.

Edytowane 18 Lipca 2017 przez krzychu73

[moorgan]

Napisz coś więcej o klockach, jaka skuteczność, trwałość, odporność na przegrzanie, czy hałasują lub piszczą?

Klocek raczej miękki czy twardy?

Klocki są "ceramiczne" bardzo mało pylące na jasny kolor. Klocki racze są z tych twardych ale nie zauważyłem pogorszenia skuteczności hamowania w stosunku do poprzednich TRW. Nie hałasują i nie piszczą czego się obawiałem. Kilka rady zdarzyło mi się hamować z dużych prędkości i nie zauważyłem żeby się przegrzewały.

[behbeh]

Nie wymieniany płyn hamulcowy, nie do końca odpuszczający hamulec ,styl jazdy - istotne właśnie w górach - nie szukałbym tu winy w klockach.

 

Wymieniany płyn zgodnie z zaleceniami, pisałem ze hamulca nie trzymałem, styl jazdy (hamowania) opisałem.... właśnie dlatego żeby uniknąć komentarzy jak Twój. Hamulce miałem sprawdzane w tygodniu przed wyjazdem (wymieniałem akurat tarcze/klocki z tylu), serwis nie raportował nic z przodami. Tego nie pisałem, ale akurat tak się złożyło :)

 

Powtórzę wiec i rozwinę, że auto miało "zimne" hamulce (postój, potem podjazd jakieś max 5min). Potem zaczą się zjazd, miejscami stromy, ale że nic mnie nie spowalniało to hamować musiałem dopiero na nawrotach. Nie trzymałem w międzyczasie nogi na hamulcu, wiem jak hamować silnikiem jeśli trzeba (co zresztą w 1.4 tce jest dość ciężkie na stromym). Tak, jechałem dość szybko, jak zwykle jeżdżę w Alpach gdy mam pusta drogę, i tak, hamowałem "dynamicznie". Nadal jednak z zapasem, bez pisków opon, ABSu itd itp. Wystarczyły chyba 3 takie hamowania, żebym poczuł jak hamulec mięknie a hamowanie nie jest takie jak powinno i żebym po może 2-3 kolejnych zakrętach zatrzymał się na pierwszej "wysepce" bo przestałem im ufać. Po wyjściu z auta, kola gorące, smród z hamulców itd...

 

Zagotowane heble miałem w czasie tego wyjazdu jeszcze 2 razy, mniej, przy czym pozostałe wystąpienia nie były tak nagle, bo zjazdy były długie, bylem na nich spowalniany przez auta przede mną, wiec więcej nogi na hamulcu ale lżej itd... co nadal nie zmienia faktu, ze takich zjazdów (po np 10-15km, po 1km+ różnicy wzniesień) mam na koncie sporo (pewnie 20-25 dni rocznie w Alapach) i nigdy problemów z przegrzewaniem nie miałem. Niezależnie czy jechałem za kimś, czy miałem drogę wolna i hamowałem mocno z większych prędkości.

 

Mówiąc krótko z mojego pk widzenia, jedyne co się zmieniło to klocki, wiec ciężko nie mieć wrażenia ze pewnie maja z tym coś wspólnego :P tak, wiem, że to mogą nie być klocki, ale ja nie bardzo widzę co.

 

Niedługo i tak czeka mnie wymiana tarcz z przodu wiec TWR znikną a zeszłotygodniowe doświadczenie sprawi, ze może nawet dołożę do tarcz, bo nadal zamierzam być w Alpach sporo :)

Edytowane 18 Lipca 2017 przez behbeh

[pbet]

Podczas przeglądu wyszło, iż klocków z przodu mam jeszcze na jakieś 2-3 tyś km. Proszę o poradę co lepsze do oryginalnej tarczy. Oryginalne klocki Renault z polecanego na forum sklepu internetowego za 156,00 zł z przesyłką, czy Jurid White z popularnego serwisu aukcyjnego za 157,60 zł?

[mariuszekf]

Panowie co sądzicie o tarcza hamulcowe  hamulcowe Metelli, znalazłem takie w dobrej cenie https://motoszef.pl/partscatalogue/23-1095-metelli-tarcza-hamulcowa,11-23~61095-0121-00082--23~61095.aspx, może ma ktoś jakieś doświadczenie z tą marką niby maja być Włoskie.

Edytowane 5 Grudnia 2017 przez mariuszekf

[pbet]

Nie spotkałem się nigdy z tą marką. Podstawowe pytanie w tym przypadku to jakiej marki łożysko jest w środku.

[mariuszekf]

Jutro się zorientuję u sprzedawcy, trafiłem na to przez przypadek bo niedługo trzeba się brać za wymianę. Myślę o SNR, a te Metelli są też na allegro 

 

Witam ponownie, z tymi tarczami Metelli to będzie lipa żaden ze sprzedających nie potrafi powiedzieć jakie tam jest łożysko. Mam do wyboru tarcze  oryginał z klockami TRW lub SNR też razem z klockami TRW. Mam dylemat co wybrać, orgi. podobno szybko rdzewieją i nie ma w komplecie śruby i dekielka.Co Myślicie o SNR czy one nie rdzewieją, bo firma chyba jest dobra, pewnie ktoś je użytkuje, proszę o opinie 

 

[pbet]

38 minut temu, mariuszekf napisał:

Witam ponownie, z tymi tarczami Metelli to będzie lipa żaden ze sprzedających nie potrafi powiedzieć jakie tam jest łożysko.

Bo sami nie wiedzą. Dla mnie ta firma to no name lub krzaki jak kto woli.

38 minut temu, mariuszekf napisał:

one nie rdzewieją

Wszystkie rdzewieją, to naturalne zjawisko, że się wilgoć osadza na postoju i tarcze pokrywają się rdzawym nalotem ale 2-3 hamowania i po rdzy.

38 minut temu, mariuszekf napisał:

Mam do wyboru tarcze  oryginał z klockami TRW lub SNR też razem z klockami TRW. Mam dylemat co wybrać

Jakiekolwiek z tych wybierzesz to będzie dobry wybór. Dekielek można użyć przecież stary. A śruby? O jakich śrubach piszesz? Tych do klocków? Jak szukałem klocków to na Allegro były w każdym zestawie.