Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Dziwny dźwięk / stuk przy zmianie biegów


Rekomendowane odpowiedzi

14 godzin temu, szwagier24a napisał:

Ten klej do gwintu to chyba na gwint nakładają a smar na wielowpust.

 

W Warszawie na Puławskiej wymieniają smar przegubów wewnętrznych i stosują klej na wielowpuście. Ponoć ta procedura daje efekt i stuki nie występują. Oby

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, piccolo_princip napisał:

Możesz to jakoś inaczej opisać? Nie do końca rozumiem?

 

Co do reakcji na gaz na różnych trybach to chyba właśnie o to chodzi. Nie spodziewałbym się, że tam jakas inna magia się zadziewa w kwestii np. redukcji spalania

Uruchamiam zimny silnik. Obroty zaraz po włączeniu silnika wynoszą około 1500/min. i są podniesione przez conajmniej kilkadziesiąt sekund - latem krócej, zimą za długo. Nie ma w tym nic dziwnego. Ale: rozgrzanym silnikiem podjeżdżam po "bułki" i po kilku minutach wychodzę ze sklepu, odpalam i co? znów podniesione obroty przez pół minuty. To powoduje: wzrost zużycia paliwa (w innych markach chwalą się, że silniki palą poniżej 5 L), rozrzedzanie oleju silnikowego i podnoszenie się jego stanu. Były serwowane aktualizacje oprogramowania zmniejszające efekt przybierania poziomu oleju, ale mam wrażenie, że po zeszłorocznej aktualizacji wróciłem do stanu początkowego. Oczywiście u mnie efekt jest ograniczony bo: mam LPG i część tych rozruchów jest wykonywanych na gazie.

Sprawdzałem sprawność czujników temperatury cieczy, temperatury spalin (uwaga na program motordata bo pokazuje głupoty - temperatura zewnętrzna 10 stopni, silnik zimny a temperatura spalin -214 stopni, po odpaleniu silnika rośnie do wartości plusowych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest to samo przy czym gdy odpalam na zimnym po kilkunastu sekundach gdy obroty spadają   słychać przez kilka sekund dźwięk przypominajacy piszczenie paska klinowego. W serwisie powiedziano.mi że ten typ tak ma, że to dźwięk artelnatora. Czy też tak macie? Im zimniej na dworze tym dźwięk ten jest głośniejszy

Edytowane przez Mario44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest takie delikatne bzykanie coś jakby jakąś blaszka w wydechu. Trwa to parę sekund, zgłaszałem, oczywiście serwis to olał bo nic nie słyszy - głusi i ślepi - typowi mechanicy w autoryzowanych serwisach (oczywiście dopóki trwa gwarancja) . Obawiałem się czy to nie jest jakieś dzwonienie łańcucha gdy trwa jego napinanie np zbyt powolne napinanie. Nie wiem - póki co silnik pracuje per saldo idealnie. Luzy w układzie przeniesienia napędu to osobny temat 

Edytowane przez Pepone
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Mario44 napisał:

U mnie jest to samo przy czym gdy odpalam na zimnym po kilkunastu sekundach gdy obroty spadają   słychać przez kilka sekund dźwięk przypominajacy piszczenie paska klinowego. W serwisie powiedziano.mi że ten typ tak ma, że to dźwięk artelnatora. Czy też tak macie? Im zimniej na dworze tym dźwięk ten jest głośniejszy

Pasowało by podładować akumulator.  Uwaga na pasek: jest to pasek elastyczny bez napinacza. Niestety nie pamiętam czy przegląd obejmuje jego okresową wymianę.

4 minuty temu, Pepone napisał:

U mnie jest takie delikatne bzykanie coś jakby jakąś blaszka w wydechu. Trwa to parę sekund, zgłaszałem, oczywiście serwis to olał bo nic nie słyszy - głusi i ślepi debile - typowi mechanicy w autoryzowanych serwisach (oczywiście dopóki trwa gwarancja) . Obawiałem się czy to nie jest jakieś dzwonienie łańcucha gdy trwa jego napinanie np zbyt powolne napinanie. Nie wiem - póki co silnik pracuje per saldo idealnie. Luzy w układzie przeniesienia napędu to osobny temat 

Również uważam że to odgłos łańcucha.  Gdy gorący jest olej nie słychać tego łańcucha bo lepkość oleju jest niska i szybko dociera do napinacza. Gatunek oleju ma znaczenie. Teraz testuje Ravenola. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj auto na serwisie. W ramach przeglądu zgłoszone stukipuki. I standardowa procedura: jazda, zdjęcia, nagrywanie, wysyłka materiałów do RP w celu decyzji o naprawie. Ale faktycznie informacja jest taka, że zgodnie z zaleceniem Renault  kończy się to aktualnie wymianą smaru w przegubach. Ale z rozbrajająca szczerością pracownik serwisu przyznał, że czasami to pomaga a czasami nie :D 

 

EDIT:

Decyzja z RP po dwóch dniach roboczych - wymiana smaru w półosiach.

Edytowane przez Lukasz_Meg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.10.2022 o 07:37, Lukasz_Meg napisał:

Swoją drogą, ma ktoś polifta w konfiguracji 1.3 z manualem i tym problemem?

Ja posiadam takie cudo i cały czas pałuję się z tym problemem w serwisie w Długołęce. Zastosowane tzw. rozwiązanie węgierskie u mnie pomogło na 4h. W zeszłym tygodniu oddałem ponownie auto na weryfikację i stuki potwierdzone, ale rozwiązania brak. Prosiłem aby wymienili mi półosie, ale brak zgody Renault Polska bo wiedzą że to tylko tymczasowe rozwiązanie. Po rozmowie z mistrzem serwisu, rozwiązanie które miało być w listopadzie zostało przesunięte na bliżej nieokreślony czas. Najchętniej sprzedałbym go i pozbył się problemu, ale auto w leasingu a na cesję chętnych nie ma ? Auto lubię, bo jest mega wygodne i mega praktyczne, ale ten problem bardzo mocno działa mi na nerwy. Ponoć przy EDC nie ma tego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, mario_161 napisał:

Zastosowane tzw. rozwiązanie węgierskie u mnie pomogło na 4h.

To jest ta opcja z wymianą smaru i wklejeniem wielowypustu w piastę? 

Wymiana półosi na oryginały Renault też nie jest rozwiązaniem na dłuższą metę, przerabiałem i  mnie pomogło. Wg mnie, jeżeli to faktycznie winne są półosie problem mógłby zostać rozwiązany poprzez zastosowanie półosi innego producenta/zamienników ale w ramach naprawy gwarancyjnej Renault tego nie zrobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem winne nie są półosie tylko suma luzów w dyferencjale, skrzyni, na dwumasowe itp. 

Eksperyment poznawczy...

https://drive.google.com/file/d/1VhqmivknkeVrSA93kGF2c4WrlKBUL748/view?usp=drivesdk

Dodam że taki sam eksperyment zrobiony w aucie z tym samym ogumieniem, z dwumasem i przebiegiem 240 kkm+ daje luz na poziomie trochę ponad 1 lamel bieżnika. W M IV z przebiegiem ok 80 kkm luz ponad 4 lamele. 

To jest przyczyną stuków i nie są to półosie. Więc dlatego klejenie czy smarowanie nic tu nie da. Oczywiście serwis dalej "nicniewidzinicniesłyszy" bo zajmuje się głównie odbijaniem pileczki i  PR-em a nie techniką.

 

Edytowane przez Pepone
  • +1 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!