Megane IV phI Megane IV - jakie macie spalanie

[bziku123]

Ja wymieniam co rok lub 10tys km , nawet jakby zrobił przez rok 5tys wymienię go,  olej do renault + filtry to śmieszne pieniądze,  więc warto.

[Meca]

Dnia 11.02.2019 o 21:22, chucky80 napisał:

 

Grunt to wyciągnąć post sprzed roku ;) Meganka ma się póki co dobrze. A najlepiej, to autem nie wyjeżdżać z garażu bo można w korek wpaść. Wybacz... ale puknij się proszę ;)

 

Dnia 11.02.2019 o 21:54, Pitrek napisał:

Ja mam przejechane 4 tys, olej tak czysciutki że go na bagnecie ledwo widać. ZamierZam go wymienić ale może gdzieś w kwietniu. Potem będzie co 30 tys. Jak Bóg i partia przykazała. 

 

Niestety przez pierwszy 1000KMkm trzeba się pomęczyć i dać silnikowi odpowiednie warunki dla dobrego dotarcia silnika. To nie mój wymysł, ja tylko pisze to co specjaliści powtarzają jak mantrę.

[chucky80]

Sorry, ale dyrdymały piszesz. Zerknij do instrukcji obsługi, strona 114 (p. 2.2):

 

Cytat

Wersja z silnikiem benzynowym

Do osiągnięcia przebiegu 1 000 km nie

należy przekraczać prędkości 130 km/h na

najwyższym biegu bądź prędkości obrotowej

silnika 3 000 do 3 500 obr/min.

Samochód osiągnie pełnię swoich możliwości

dopiero po przejechaniu około 3000 km.

 

No i gdzie tu jest napisane o nie jeżdżeniu w korkach z czym wyskoczyłeś w poprzednim poście?

[Phil_ips]

Proponuję, wszystkim uważającym, że nowego auta nie dociera się i wierzącym w zapewnienia producenta względem interwału wymiany oleju obejrzeć ten film. 

 

[kataryniarz]

Ale film dotyczy niemieckiej marki, a nie Renault 

[bziku123]

Jakby z Renault było, to z oleju tłoki by wyleciały ;)

 

Regulamin pkt. 5.13 - Nie cytujemy postu w całości odpowiadając bezpośrednio pod nim - kataryniarz

[tomgrandtour]

Jak niewiele warty?, przecież to pokazuje jak na dłoni że silnik się dociera, oczyszcza z wszystkich pozostałości po obróbkach i montażu.

Trzeba wymieniać olej po 2000-3000km od wyjechania z salonu, niezależnie od marki.

Jak dbasz tak masz.

 

 

 

Edytowane 17 Lutego 2019 przez tomgrandtour

[chucky80]

Najlepiej nie wyjeżdżać z garażu;)

[droopy]

Nie kumam, o co Wam biega. Film łysego pokazuje nic innego, jak prawdę o długich interwałach dla wymiany oleju. Co z tego, że akurat miał na warsztacie bawarę? To Renault co ma przepraszam pod maską, kółko z biegającym po jego obwodzie chomikiem??  

[Komarek]

Rybnik - Zakopane- Rybnik. Przez Słowację  w górach sporo na 3ce , expresowka 120-130 . 4 osoby +full bagaznik .Średnie wyszlo 5l 

[chucky80]

3 godziny temu, droopy napisał:

Nie kumam, o co Wam biega. Film łysego pokazuje nic innego, jak prawdę o długich interwałach dla wymiany oleju. Co z tego, że akurat miał na warsztacie bawarę? To Renault co ma przepraszam pod maską, kółko z biegającym po jego obwodzie chomikiem??  

 

Bo jak zwykle, chodzi o to żeby nie przeginać. Ani w jedną ani w drugą stronę. I nikt tu nie twierdzi, że nie należy dbać. Ale po pierwsze czasy się zmieniły i to już jest "tylko samochód" a nie "aż samochód" - po prostu stać nas na więcej i mało kto wiąże się z samochodem jak z żoną ;) Po drugie są konkretne zalecenia producenta i jest gwarancja, którą sobie można przedłużyć jak ktoś nie chce się stresować. A po trzecie to mamy XXI wiek i czasy techniki rodem z PRL dawno minęły. Baterii w telefonach też się już od dawna nie formatuje ;)

[droopy]

...a zresztą nieważne  Przemyślałem i wyłączam się z dyskusji, bo to bez sensu ;) Można usunąć jak coś.

Edytowane 17 Lutego 2019 przez droopy

[pbet]

Fakt. Poziom dyskusji ostatnio znacząco obniżył swe loty.

Edytowane 18 Lutego 2019 przez pbet

[MarcinDe]

Film pokazuje to co każdy normalny mechanik powie - olej nie ma prawa być w silniku przez 30 tys km.

 

A że są opiłki - są tam gdzie powinny się zatrzymać - po to jest sitko na smoku,filtr i dodatkowo magnes w misce.

Docierać to trzeba było PF126p/125p.

Teraz masz po prostu przez pierwsze 3 tys jeździć delikatniej, żeby się wszystko ułożyło (niech będzie ze dotarło) - ale z tego nie powstają opiłki (no chyba że naprawę jakiś niechluj składał silnik w fabryce), ale to się zdarza baaaaardzo rzadko.

[Phil_ips]

14 godzin temu, Pitrek napisał:

Obejrzałem sporo filmików łysego ale ten do mnie nie trafia. Gdyby takie "opiłki" krążyły w obiegu to ok - jest to granda. Ale tu, nie ma żadnych dowodów że gdzieś się przedostały do silnika. Po to jest sitko na ssaniu i filtr oleju żeby takie frakcje zatrzymywać. Trochę się łysy podpalił.

 

Wiesz co to jest bypass na filtrze oleju? Gdy ciśnienie w układzie smarowania wzrasta olej omija wkład filtrujący. Tu nie potrzeba dowodów, to jest oczywiste, że przed wymianą oleju po 30 000 km rozkręcisz obroty silnika i opiłki dostaną się do silnika.