Megane III phII Nadmierne zużycie oleju

[sylwekdm]

1 godzinę temu, Kolasa napisał:

polegająca na nadmierne przesuniętej osi tłoka

Ciekawa i warta rozważenia teoria z tym przesunięciem, ale bez potwierdzenia ze strony Renault.

 

1 godzinę temu, Kolasa napisał:

Tylko wtrysk wielopunktowy.

I tu masz rozwiązanie:

Po pierwsze: nagar na pierścieniach, który jest skutkiem ubocznym wtrysku bezpośredniego, powodujący szybszą degradację cylindrów.

Po drugie: kąt położenia wtryskiwacza w 1.2Tce, skutkuje podawaniu paliwa na przestrzeń styku cylindra a tłokiem, również przyspieszając jego degradację.

10 minut temu, witman napisał:

Ja natomiast chętnie doradzę użytkownikom 1,2TCe jak dbać i serwisować te silniki,

Powiedz tym którzy już przy przebiegach 40-50 tyś mieli wymieniany łańcuch ?

I komentarze pod filmem.

Edytowane 26 Listopada 2021 przez sylwekdm

[Kolasa]

Ten problem z nagarem i spalaniem stukowym ma nie tylko tce. Wiele silników z bezpośrednim wtryskiem na to cierpi. Nowoczesne silniki mają być lżejsze, mniejsze a zarazem mocniejsze i bardziej dynamiczne. Obniżenie wagi tłoka, cieńsze pierścienie, pompa oleju sterowana elektronicznie, wtrysk bezposredni. To wszystko powoduje potecjalne awarie. Konstruktorzy próbują tworzyć to czego się od nich oczekuje. Niestety czasy dawnej motoryzacji się skończyły. Nasze silniki są dobrym przykładem.  Można pisać, że są udane czy nie, a i tak każdy ma swoje zdanie. Wiele zależy od stylu jazdy, rodzaju paliwa, oleju. Samochód musi nam służyć, nie my jemu. 

[witman]

Naprawdę prostymi i tanimi zabiegami o których wspominałem można zapobiegać tym zjawiskom.

[sylwekdm]

8 minut temu, witman napisał:

Naprawdę prostymi i tanimi zabiegami

Pier...nie kotka za pomocą młotka. Samochód ma dostać paliwo i jeździć od-do serwisu olejowo-filtrowgo, a nie myśleć jak tanio i prosto przedłużyć mu agonię.

Nie po to się wykłada >100k zł, żeby zamartwiać się stanem oleju czy grzechotaniem rozrządu.

Tak jak Kolega napisał:

26 minut temu, Kolasa napisał:

Samochód musi nam służyć, nie my jemu.

 

22 minuty temu, witman napisał:

można zapobiegać tym zjawiskom.

Jak można zapobiec rozsypaniu się rozrządu przy 40 tyś?

[witman]

45 minut temu, Kolasa napisał:

Obniżenie wagi tłoka, cieńsze pierścienie,

 

Tak dla porównania grubość tłoka z 1,4TCe i tłok z BMW 4,4 V8 ich grubość jest niemal identyczna

A ten tłok BMW po lewej skrajnej stronie z popękanymi uszkodzonymi pierścieniami tłokowymi, sporo nagaru i działanie LSPI. 

 

 

 

Edytowane 26 Listopada 2021 przez witman

[elf]

Ciekawe kiedy przestaniecie kopać się z koniem ?

 

[aniewa]

Było cicho i spkojnie aż tu nagle zarejestrował się użytkownik @rzonu z nową teorią i znów się zaczęło?. Należy przyznać, że dyskusja jest nad wyraz merytoryczna

[witman]

21 minut temu, elf napisał:

Ciekawe kiedy przestaniecie kopać się z koniem ?

 

 

Ale kto jest tym koniem

 

[elf]

Nie trudno się domyślić 

 

[witman]

Rozumiem, nie wszystkie posty widzę, czysto wyświetla mi się komunikat ``Wybrano ignorowanie zawartości dodanej przez .... ``

 

[arcean]

1 godzinę temu, sylwekdm napisał:

Jak można zapobiec rozsypaniu się rozrządu przy 40 tyś?

Samochód na gwarancji, niech poprawiają wady fabryczne.

Moje 1.3 miało wymieniany rozrząd przy ok. 17 tysiącach kilometrów. Przy 24 tysiącach kilometrów otrzymało też drugi komplet świec i cewek... Kilka dni temu była wymieniana pompa wody - wyszło podczas przeglądu.

W początkowym okresie obowiązuje zasada "jak się trafi tak się ma" i tyle.

[sylwekdm]

Godzinę temu, witman napisał:

Ale kto jest tym koniem

Pomagier (czyt. Troll naganiający klientów na forach,) w warsztacie szwagra, przeniesionego ze Śląska do Wrocka, bo go ścigali niezadowoleni klienci. Koń, który szczyci się firmą nie wydającą paragonów, bez wykształcenia w kierunku mechaniki. Chcesz się dalej kopać? Czy mam wytoczyć cięższe działa, o których nie wiesz, . ?

28 minut temu, arcean napisał:

Moje 1.3 miało wymieniany rozrząd przy ok. 17 tysiącach kilometrów.

Też tam jest nie kolorowo. W kadjarach zmieniają naprędce oprogramowanie, bo za dużo leje benzyny do oleju.

 

30 minut temu, arcean napisał:

Samochód na gwarancji,

Tak, tylko co mają powiedzieć Ci, co kupili auto tylko do kościoła, nie nabili odpowiedniej ilości km do zaplanowanej usterki, a gwarancja się skończyła. Poza tym samochód jest do jeżdżenia a nie do stania w ASO.

Myślałem, że forum jest po to, aby pomóc się zebrać i walczyć z nieuczciwością producentów i serwisów, a co niektórzy z własnych pobudek finansowych, próbują za wszelką cenę bronić Renault, wklejając zdjęcia z kapelusza, bo mają z tego biznes.

[Sarna1]

1.2 tce to kasztan i tyle.  Miałem 3 samochody od nowości z tym silnikiem. Ani to mocne, ani oszczędne, megane po mieście paliła mi od 8 do 11, a jak padł przy 32 tys rozrząd to był znak do pozbycia się tych cudów. W Captur i Kadjar problemów nie było ale odczucia podobne - samochody sprzedane zanim dojechały do 40 tys bo nie ryzykowałem jeżdżenia nimi dłużej. 
samo Reno szybko uciekło z tego motoru na rzecz 1,33. Na zachodnich portalach i w komisach stoi sporo wozów z padniętym 1.2 tce - opinia o nich jest tak samo zła jak o 1.4 tsi z początków produkcji (turbo+kompresor). Niedopracowane motory i tyle. 
 

[witman]

2 godziny temu, aniewa napisał:

Było cicho i spkojnie aż tu nagle zarejestrował się użytkownik @rzonu z nową teorią i znów się zaczęło?. Należy przyznać, że dyskusja jest nad wyraz merytoryczna

 

Na forum musi być ruch, najlepiej jakiś spór, mała gówno burza bez tego by się nie utrzymało ?

Edytowane 26 Listopada 2021 przez witman

[czik3n]

Nie bardzo chce mi się czytać całości, ale widzę że powtarza się jedno i to samo, silnik bierze olej... połowa się spiera nad tym czy powinien, ktoś piszę że 25lat jeździł i jemu nigdy nie brał XD.

No to powiem, wam tak meganka jak po garach dostawała i mam tu na myśli jazdę 180km/h nieustannie przez 300/400km to między wymianami co 12kkm dolewałem z 600ml. 
Kilka silników Multijet 2.3 180KM mam i też dolewki muszą być robione między wymianami co 20kkm ( producent zaleca co 45kkm) 
Teraz jeżdżę nowym skyactive-G 122KM od mazdy, i równiez przed wymianą co 20kkm musiałem dolać pół litry oleju, choć tutaj auto jeździ 1:1 jak meganka, a nawet "bardziej" więc wcale się nie dziwie. 
Nie wiem skąd głupie przekonanie, że silnik nie powinien zużyć ani kropli. Przecież auta już nie jeżdżą jak syrenki i duże fiaty z prędkością przelotową 60km/h.

Nawet gdybym litr musiał dolać między wymianami to przy moim trybie "życia", a więc i jazdy wcale nie uznał bym tego za wadę silnika.

0.9Tce póki co nie miał dolewek ( jedna wymiana oleju, obecnie 37kkm), ale auto jeździ bardzo spokojnie głownie cykl miejski.